Spór o e-wydania gazet

Dziś na zjeździe Związku Kontroli Dystrybucji Prasy wydawnictwa mogą głosować nad zmianami w klasyfikowaniu elektronicznych wydań prasy.

Publikacja: 18.01.2010 07:55

Część z nich (m.in. „Polityka” Spółdzielnia Pracy i jak wynika z naszych informacji także Agora) jest za wprowadzeniem obostrzeń w ich rozliczaniu.

Chcą, by te sprzedawane w prenumeracie w liczbie więcej niż dziewięciu egzemplarzy musiały być legitymowane oświadczeniami zamawiających o tym, jak są wykorzystywane (takich oświadczeń nie muszą dostarczać prenumeratorzy wydań papierowych). W razie braku oświadczenia nie można byłoby ich zaliczać do wyników sprzedażowych. – Autorem propozycji tych zmian jest Komisja Statutowo-Regulaminowa ZKDP, która otrzymała na poprzednim zjeździe ZKDP wytyczne dotyczące tych zmian – mówi tylko Urszula Strych, rzeczniczka Agory.

Zmian obawia się Piotr Kubiszewski, prezes notowanego na New Connect sprzedającego e-gazety e-Kiosku: – Nie wszyscy będą skłonni takie oświadczenie podpisać, bo to dziwna zasada. Jeśli ktoś kupuje inny produkt, nie musi się przecież tłumaczyć, co z nim zrobi.

Debata odbywa się w gorącej atmosferze. – Jednym wydawcom sprzedaż takich wydań rozwija się lepiej, innym wolniej, i nie jest tajemnicą, że z tego wynikają rozbieżności w stanowiskach w tej kwestii. Nie można jednak odgórnie ograniczać rozwoju e-wydań dodatkowymi przepisami, które nie obowiązują wydań papierowych – mówi Dariusz Piekarski, prezes Infor Biznesu, wydawcy „Dziennika Gazety Prawnej”.

Rafał Kamiński, dyrektor dystrybucji w Axel Springer Polska, uważa propozycje zmian za absurdalne. – Takie rozwiązania blokują rozwój tego kanału dystrybucji i tworzą niesprawiedliwą nierówność w traktowaniu prenumeraty drukowanej i elektronicznej. Propozycje wprowadzenia oświadczeń wysuwają niektórzy wydawcy z obawy o możliwe nieprawidłowości przy obliczaniu ilości sprzedanych e-wydań. Jednak Internet pozwala na bardzo precyzyjne monitorowanie prenumeraty elektronicznej – dodaje.

Za obostrzeniami jest z kolei Piotr Zmelonek, dyrektor pionu wydawniczego w „Polityce” Spółdzielni Pracy. Jego zdaniem przy obecnych przepisach możliwe jest nawet zaliczenie do egzemplarzy sprzedanych w wersji elektronicznej tych, które firma odkupi od samej siebie w ramach barteru. – Chodzi o to, żeby miara obejmująca wszystkie wydania była taka sama i żeby nie dochodziło do nadużyć – mówi.Elektroniczne wydania sprawdzają się zwłaszcza w przypadku prasy specjalistycznej, np. biznesowej.

IT
Technologie
Start-upy bez pieniędzy. „Panuje lęk przed ryzykiem”
Technologie
Czy grozi nam cybernetyczna kapitulacja?
Technologie
Minecraft nie wystarczył. Półrocze kin pod kreską
Technologie
Jakie wyniki Orange Polska w II kwartale? Pierwsze prognozy
Technologie
Które sieci komórkowe wybierali polscy użytkownicy? Zwycięzca jest jeden
Technologie
Prywatni nadawcy powiększyli zyski. Rok TVN i Pulsu