W dzisiejszym komentarzu rozsyłanym do klientów biura analitycy DM BZ WBK podnieśli cenę docelową dla papierów Qumaka-Sekomu z 14 zł do 17,9 zł. Swoją decyzję tłumaczą tym, że przyjęte w poprzednim raporcie (sprzed pięciu miesięcy) konserwatywne szacunki w zakresie rentowności giełdowej spółki w 2009 r. zostaną prawdopodobnie przekroczone, co implikować będzie osiągnięcie kolejnego rekordowego zysku netto.
Prognozują, że zarobek netto Qumaka-Sekomu za poprzedni rok sięgnął 14,3 mln zł. W 2008 r. wyniósł 14,1 mln zł. „Zważywszy na 16-proc. dynamikę przychodów i „kryzysowe” otoczenie gospodarcze taki rezultat należy ocenić jednoznacznie pozytywnie” – można przeczytać w raporcie.
Specjaliści oczekują, że również bieżący rok będzie dla informatycznej spółki bardzo dobry. Przypominają, że wskaźniki wyprzedzające koniunktury systematycznie poprawiają się co oznacza, że gospodarka weszła na ścieżkę ożywienia gospodarczego. „Potwierdzeniem poprawiającej się koniunktury jest wyraźnie większy „ruch” w zakresie organizowanych przetargów, prowadzonych rozmów czy skala już podpisanych przez Qumak-Sekom kontraktów” – piszą w materiale. Portfel zamówień firmy na lata 2010-2011 ma już wartość prawie 170 mln zł co jest historycznie najwyższym portfelem zamówień w tym okresie roku. Ponadto, w prowadzonych przetargach Qumak-Sekom znajduje się w ścisłym gronie 2-3 firm, z których zostaną wybrani wykonawcy robót za kolejne 140 mln zł.
Na tej podstawie analitycy prognozują, że w 2010 roku Qumak- Sekom utrzyma dwucyfrową dynamikę przychodów. Sprzedaż może sięgnąć prawie 330 mln zł (zdaniem DM BZ WBK w 2009 r. spółka miała 253,7 mln zł obrotów) a zysk netto 15,3 mln zł (wobec 14,3 mln zł w 2009 r.). Prognozy specjalistów na 2011 r. zakładają, że sprzedaż firmy wzrośnie do prawie 349 mln zł a zarobek do 18,4 mln zł.
Inwestorzy bardzo pozytywnie zareagowali na raport BZ WBK (nie został jeszcze oficjalnie odtajniony). Kurs Qumaka-Sekomu rośnie o 9 proc. a papiery są wyceniana na 14,85 zł co jest nowym rocznym maksimum notowań.