Mariusz Sosnowski, prezes firmy deklaruje, że Infosystems znalazł już nabywców na nowe akcje. – To nasi partnerzy biznesowi - podmioty związane z branżą poligraficzną – zdradza.

Cześć walorów firma skieruje na otwarty rynek (ale w ramach emisji prywatnej), żeby poprawić skrajnie niską płynność akcji. Obecnie papierami technologicznej spółki handluje się sporadycznie. Kapitał dzieli się na 3,1 mln akcji. Na giełdzie kosztują 3,5-4 zł.

Infosystems wyda pieniądze na przejęcia poza Polską. – Mamy na oku trzy spółki. Jesteśmy zdecydowani, żeby kupić co najmniej dwie z nich: niemiecką i rosyjską. Jeśli będziemy mieli środki, zamkniemy trzy przejęcia – wskazuje prezes. Nie zdradza szczegółów.

Podmioty, które w tym roku dołączą do grupy Infosystems, mają być furtką na nowe rynki. – Mają też w ofercie aplikacje, które poszerzą naszą ofertę produktową – dodaje Sosnowski.

Kierowana przez niego firma specjalizuje się w produkcji oprogramowania do zarządzania dla przedsiębiorstw z branży poligraficznej (Printmanager).