Przyznaje, że ewentualny zysk nie będzie jednak wysoki.
Poprzedni rok był dla Woli Info bardzo ciężki. Obroty spółki spadły o kilkadziesiąt procent (po trzech kwartałach wynosiły 60 mln zł, czyli były o połowę niższe niż rok wcześniej). Spółka zakończyła rok dużą stratą netto. Po dziewięciu miesiącach ujemny wynik wynosił 13,4 mln zł. – Nie mam jeszcze pełnych danych za IV kwartał, ale wynik za ten okres był zbliżony do zera – mówi prezes.
Aby przetrwać, zarząd zmuszony był przeprowadzić głęboką restrukturyzację spółki. Z pracą w Woli Info pożegnało się 30 proc. załogi. Obecnie zatrudnienie wynosi ok. 190 osób. Cięcia dotknęły pensje, flotę samochodową i powierzchnie biurowe. Zmiany, jak twierdzi Majcherkiewicz, jeszcze się nie zakończyły. – Łączymy obecnie pion sprzedaży z pionem wdrożeń. Dokonujemy także wielu innych przekształceń organizacyjnych, żeby zwiększyć efektywność pracowników i całej firmy – wymienia prezes.
Bieżący rok, według niego, zapowiada się lepiej niż poprzedni. – Widzimy ożywienie na rynku. Klienci częściej pytają o naszą ofertę. Realizujemy kilka ciekawych projektów, które rozpoczęliśmy w zeszłym roku, ale większość prac przypada na rok bieżący – twierdzi. Kierowana przez Majcherkiewicza firma od kilku kwartałów szuka inwestora, który oprócz wsparcia kapitałowego mógłby podzielić się z nią know-how. Jesienią 2009 r. Wola Info była blisko mariażu z giełdowym Qumakiem-Sekomem. Strony nie doszły jednak do porozumienia. – Prowadzimy rozmowy z innymi podmiotami, które są zainteresowane wejściem do naszej spółki. Negocjacje nie są jednak łatwe, dlatego nie chciałbym przesądzać, kiedy nastąpi ich finalizacja – podsumowuje prezes.
[ramka][b]13 mln zł[/b]