Asseco Business Solutions, które w ramach grupy Asseco odpowiada za obsługę przedsiębiorstw (sprzedaje i wdraża autorskie rozwiązania do zarządzania – ERP), wyszło ze spowolnienia gospodarczego obronną ręką. – O ile jeszcze w I półroczu zeszłego roku niektórzy nasi klienci zastanawiali się, czy to właściwy moment na inwestycje technologiczne, to w kolejnych miesiącach pozbyli się tych dylematów. Drugie półrocze było już dużo lepsze, jeśli chodzi o nowe kontrakty. Można powiedzieć, że już zapomnieliśmy o kryzysie i funkcjonujemy normalnie – mówi Romuald Rutkowski, prezes ABS.
[srodtytul]Przyzwoite rezultaty[/srodtytul]
Nie chce zdradzić, jakimi wynikami spółka zakończyła 2009 r. Analitycy DM IDMSA prognozują, że w 2009 r. ABS miało 156,2 mln zł obrotów (168,4 mln zł w 2008 r.) i 22,7 mln zł (23,1 mln zł) zysku netto. Według ING Securities przychody wyniosły 160,5 mln zł, a zysk 22,2 mln zł. Po dziewięciu miesiącach sprzedaż ABS wynosiła 110 mln zł, a zarobek 15,12 mln zł.
Rutkowski twierdzi, że ostatni kwartał był całkiem przyzwoity. – Nasza sytuacja finansowa cały czas jest bardzo dobra. Nie „przejedliśmy” pieniędzy, które zgromadziliśmy w firmie. Myślę, że w IV kwartale nawet powiększyliśmy nasze zasoby – wskazuje. Na koniec września firma miała 38 mln zł gotówki.
[srodtytul]Będzie co dzielić[/srodtytul]