Zeszły rok dla niemieckiego SoftM, zgodnie z zapowiedziami, nie był zbyt udany. Z powodu kryzysu gospodarczego spółka miała wyraźnie mniejszą sprzedaż niż rok wcześniej. Na wielkość obrotów wpływ miała też prowadzona restrukturyzacja. SoftM, w którym Comarch kontroluje (pośrednio) 80,89 proc. kapitału zrezygnował z niskomarżowych kontraktów na dostawy sprzętu informatycznego i skupia się napodstawowym biznesie, którym jest produkcja i wdrażania systemów do zarządzania przedsiębiorstwem (ERP). Restrukturyzacja miała też wpływ na rentowność spółki.
W związku z mocnym cięciem zatrudnienia firma musiała ponosić spore koszty odpraw dla zwalnianych pracowników.W IV kwartale SoftM miał 10,9 mln euro przychodów, 0,1 mln euro zysku operacyjnego i 0,3 mln euro zysk netto. Narastająco obroty wyniosły 38,9 mln euro a strata netto sięgnęła 5,7 mln euro. W 2008 r. było to odpowiednio: 56,6 mln euro i 4,6 mln euro na minusie.
Jeśli chodzi o strukturę przychodów SoftM w 2009 r. to największy, bo 45-proc. udział, miało oprogramowanie. Z tego źródła firma osiągnęła 17,6 mln euro wpływów. Rok wcześniej było to 20,5 mln euro. Spadek spowodowany był mniejszymi przychodami z oprogramowania obcego. Sprzedaż własnych produktów, mimo spadku popytu na systemyERP, była na porównywalnym poziomie jak rok wcześniej co, w ocenie spółki, dobrze rokuje na przyszłość.
SoftM miał w 2009 r. 13,7 mln euro przychodów z usług doradczych i konsultingowych. Rok wcześniej było to 17,5 mln zł. Mniejsze obroty w tym obszarze spółka tłumaczy kryzysem gospodarczym, który zmusił średnie firmy (główni klienci SoftM) do ograniczenia zamówień na usługi. Największe zmiany zaszły dotknęły pion zajmujący się sprzedażą sprzętu IT. Stopniowa rezygnacja z tego biznesu sprawiła, że przychody spadły z 18,6 mln euro w 2008 r. do 7,5 mln euro w zeszłym roku.