Bez premier producenci gier radzą sobie słabo

Spółki CD?Projekt Red i City Interactive miały w I?kwartale wyniki znacznie gorsze niż rok wcześniej. Ich akcje w środę mocno taniały notując wielomiesięczne minima.

Aktualizacja: 18.02.2017 13:58 Publikacja: 17.05.2012 06:00

Bez premier producenci gier radzą sobie słabo

Foto: GG Parkiet

Nawet 8,75 proc., do 4,38 zł, taniały wczoraj przejściowo akcje CD?Projekt Red. Papiery konkurencyjnego City Interactive zniżkowały o 8,2 proc. do 24,22 zł. W obu przypadkach kursy były najniższe od października. Powodem wyprzedaży były słabe wyniki kwartalne.

GOG.com wciąż rośnie

CD?Projekt Red w pierwszych trzech miesiącach roku zarobił tylko 0,47 mln zł wobec 4,13 mln zł rok wcześniej. Przychody wyniosły 17,67 mln zł wobec 15,76 mln zł.

– Słabiej, niż zakładaliśmy, wypadł pion zajmujący się dystrybucją gier i filmów innych producentów. W jego dokonaniach zauważalny był brak mocnych premier, które pociągnęłyby sprzedaż – tłumaczy Adam Kiciński, prezes CD Projekt Red. Neutralnie ocenia wyniki pionu zajmującego się produkcją i sprzedażą własnych gier. – Pracowaliśmy nad premierą „Wiedźmina 2" na Xbox 360 (miała miejsce 17 kwietnia – red.) oraz rozbudowanej wersji gry na PC. Dlatego ograniczyliśmy nieco podaż gry w dotychczasowych wersjach, żeby zwiększyć zainteresowanie nowszymi pozycjami – mówi. Nie ukrywa zadowolenia z tempa rozwoju GOG.com, który sprzedaje gry w wersji cyfrowej przez Internet. W I kwartale serwis miał  6,2 mln zł przychodów i 0,88 mln zł zysku.

Według Kicińskiego negatywnie na wyniki w I kwartale, głównie w segmencie dystrybucji gier i filmów wpływało wdrożenie nowego systemu ERP (do zarządzania przedsiębiorstwem), zmiana operatora logistycznego oraz wyższe niż rok wcześniej zwroty niesprzedanych towarów.

Kiciński deklaruje, że kolejne kwartały powinny być dużo lepsze. – Od II kwartału w naszych wynikach widoczna będzie sprzedaż konsolowego „Wiedźmina 2" – oświadcza. Pozytywnie na wyniki wpływało też będzie osłabienie złotego. – W naszym przypadku przewaga eksportu nad importem jest znacząca – mówi.

Reklama
Reklama

Korekta raportu

City Interactive miało w I?kwartale tylko 9,4 mln zł przychodów, choć jeszcze w połowie kwietnia zarząd informował, że sprzedaż w tym okresie wyniesie ponad 11 mln zł. Rok temu sprzedaż sięgała 13,02 mln zł.

Różnica, jak tłumaczą władze, wynika z innego, niż wcześniej zakładano, sposobu fakturowania zaliczki otrzymanej od japońskiej firmy Cyberfront Corporation na poczet sprzedaży „Snipera 2". Tytuł zadebiutuje dopiero 21 sierpnia, ale partner już przelał na konto polskiej firmy 2,06 mln zł. City Interactive liczyło, że będzie mogło doliczyć tę kwotę do przychodów już za I kwartał. Audytor miał jednak odmienne zdanie. Brak możliwości rozliczenia zaliczki miał też negatywny wpływ na zyski firmy. Strata netto sięgnęła 2,05 mln zł. Rok temu zarobek wynosił 1,13 mln zł.

Na koniec marca na kontach giełdowej spółki było 13,9 mln zł, czyli 2,8 mln zł mniej niż trzy miesiące wcześniej. City Interactive wygenerowało 5,4 mln zł gotówki z działalności operacyjnej, ale równocześnie wydało 8,2 mln zł na inwestycje. Najwięcej, aż 7,3 mln zł, pochłonęły wydatki związane z produkcją nowych tytułów.

[email protected]

Technologie
Baseig zadebiutuje na NewConnect we wtorek
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Technologie
Orange Polska zaskoczył siłą IT i smartfonów. Ważniejsze ma być coś innego
Technologie
Znalazły się pieniądze na „Lex Huawei”. Rząd przyjął projekt. Teraz Sejm
Technologie
Nadchodzi „przebudzenie”? Idą lepsze czasy dla start-upów
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Technologie
11 bit studios - bolesny powrót do kanału bocznego
Technologie
Szaleństwo na akcjach Boryszewa. Drony rozgrzały inwestorów
Reklama
Reklama