Ma się ono odbyć poprzez emisję nie więcej niż 1,25 mld akcji serii AB i takiej samej liczby warrantów subskrypcyjnych uprawniających do ich objęcia. Obecnie kapitał zakładowy spółki kontrolowanej przez Ryszarda Krauzego dzieli się na 7,302 mld akcji. Decyzja o emisji ma zapaść na NWZA Biotonu zwołanym na 3 i 4 grudnia.
Z prawa poboru warrantów i akcji zarząd proponuje wyłączyć dotychczasowych akcjonariuszy. Część walorów ma zostać skierowana w drodze oferty prywatnej do podmiotów wybranych przez zarząd. W grupie tej znajdzie się cypryjska spółka Troqueera Enterprises Limited, od której Bioton od jesieni ubiegłego roku przejął łącznie 69,89 proc. udziałów w spółce Biolek (zajmuje się produkcją środków leczniczych dla zwierząt). Kosztowało to polską firmę około 119 mln zł w akcjach własnych (licząc po cenie rynkowej walorów). Nie wiadomo, ile akcji może zostać zaoferowanych w ofercie publicznej, a ile trafić do inwestorów wskazanych przez zarząd. Wczoraj nie udało nam się skontaktować z przedstawicielami zarządu spółki. Rzeczniczka prasowa odpowiedziała, że zarząd przebywa w podróży służbowej w Azji. – Uzasadnione by było, aby zarząd doprecyzował, jaką część emisji zamierza zaoferować spółce Troqueera, a jaką innym podmiotom, które mogłyby gotówkowo zasilić Bioton – mówi Piotr Cieślak, wiceprezes SII. – Poza tym zarząd powinien uściślić w związku, z którymi konkretnie warunkami umowy nabycia udziałów w spółce Biolek zamierza emitować akcje dla firmy Troqueera – dodaje Cieślak.
Cena emisyjna akcji nie może być niższa od wartości nominalnej, dlatego zarząd Biotonu zaproponował najniższą możliwą – 0,20 zł. To jednak znacznie więcej od obecnej ceny rynkowej. Wczoraj za walory Biotonu na GPW płacono zaledwie 0,08 zł.
– Postrzeganie zasadności emisji zależy od tego, czy środki z niej pozyskane zwiększą wartość dla akcjonariuszy. W przypadku spółki posiadającej 7,3 mld akcji, która została przeceniona od historycznego szczytu o blisko 97,5 proc. uważam, iż zarząd musiałby solidnie uargumentować zasadność emisji, aby akcjonariusze zmniejszyli negatywny sentyment do Biotonu – zaznacza Sobiesław Kozłowski, ekspert ds. rynków akcji w DM Raiffeisen Banku.
Z komunikatu wynika, że pozyskane środki mają być przeznaczone na realizację zobowiązań wynikających z zakupu?udziałów w Bioleku. Pozostałymi celami są „realizacja innych potrzeb inwestycyjnych" i przyspieszenie projektów rozwojowych w zakresie opracowania i rejestracji odmian insuliny.