Poniedziałkowa sesja rozpoczęła się spokojnie. WIG rośnie o 0,2 proc., a WIG20 jest 0,1 proc. pod kreską. Na czerwono świecą notowania CI Games, którego kurs spada o 0,6 proc. do 9,76 zł. Tymczasem analitycy DM PKO BP zwracają uwagę na ciekawą sytuację z punktu widzenia analizy technicznej.
CI Games od kilku sesji pozostaje w korekcie po przełamaniu górnego ograniczenia kilkumiesięcznej konsolidacji. Pokonanie ostatniego, lokalnego maksimum będzie oznaczać jej zakończenie i powrót wzrostów. W takim przypadku, minimalny zasięg ruchu należy wyznaczyć na 10,33 zł, ale prawdopodobnie kurs sięgnie 10,78 zł lub nawet 11,11 zł – czytamy w porannym biuletynie DM PKO BP.
W tym roku CI Games radzi sobie lepiej niż rynek. Od początku stycznia akcje tej spółki zdrożały już o ponad 25 proc., podczas gdy WIG zyskał nieco ponad 5 proc. W maju kurs CI Games zaliczył solidny spadek, po tym jak wyniki za I kwartał okazały się gorsze od oczekiwań. Na poziomie skonsolidowanym producent gier wypracował tylko niespełna 4 mln zł przychodów – znacząco mniej niż rok wcześniej (ok. 6,7 mln zł).