- To racjonalizacja składu zarządów spółek MCI I PEM w związku z zakończonym procesem wydzielania PEM z grupy MCI - mówi Czechowicz. Wtóruje mu Smorszczewski.- Zmiany na stanowisku prezesa MCI i PEM zwiększą efektywność całej grupy i będą korzystne dla obu firm. Kiedy obejmowałem stanowisko prezesa MCI deklarowałem że zwiększę wartość spółki i jej transparentność dla inwestorów. Te cele zostały zrealizowane. Kapitalizacja MCI wzrosła o połowę. Jednocześnie przeprowadziliśmy udaną ofertę PEM i dokonaliśmy skutecznego rozdzielenia obu spółek. Nie ma już pomiędzy nimi żadnego stosunku zależności ani dominacji – podkreśla Smorszczewski.
PEM został wyodrębniony ze struktur MCI i wiosną 2015 zadebiutował na GPW. W dniu debiutu jego akcje zdrożały ze 111 zł do ponad 132 zł. Obecnie kurs oscyluje w okolicach 146,5 zł (-2,3 proc.). Z kolei na początku 2014 roku za jedną akcję funduszu MCI płacono ok. 9 zł, a teraz wycena papierów sięga 12,9 zł (+0,8 proc.).
Smorszczewski, dotychczasowy prezes MCI wczoraj złożył rezygnację z członkostwa w zarządzie spółki. Na jego miejsce rada nadzorcza powołała dotychczasowego wiceprezesa Tomasza Czechowicza. Uchwała weszła w życie wczoraj – czyli z dniem jej powzięcia. Jednocześnie rada nadzorcza powierzyła dotychczasowemu członkowi zarządu Ewie Ogryczak funkcję wiceprezesa. Ponadto, do zarządu powołano Wojciecha Marcińczyka na trzyletnią kadencję powierzając mu również funkcję wiceprezesa. Kolejną osobą która dołączyła do zarządu jest Tomasz Masiarz. Po tych wszystkich zmianach w skład zarządu MCI obecnie wchodzą 4 osoby. Spółka poinformowała jednocześnie, że z zasiadania w radzie nadzorczej zrezygnował Krzysztof Obłój. Nie podał przyczyn tej decyzji.
Z kolei dotychczasowy prezes MCI, Cezary Smorszczewski został powołany na szefa PEM-u. Dotychczas był nim Czechowicz. Smorszczewski jest zarazem znaczącym akcjonariuszem firmy PEM, a Czechowicz spółki MCI. Smorszczewski zastąpił Czechowicza na stanowisku prezesa MCI w 2014 r.