W poniedziałek wierzyciele i zarząd Hawe oraz Mediatel uzgodnili szczegóły porozumienia, na podstawie którego 20 października podpisana zostać ma umowa restrukturyzacyjna grupy Hawe z pozostałymi wierzycielami, którzy wcześniej przystąpili do umowy typu standstill. Na razie podpisano tzw. term sheet określający warunki spłaty długów grupy Hawe. Wynikałoby z niego, że główni wierzyciele - Agencja Rozwoju Przemysłu i Alior Bank - m.in. obejmą nowe obligacje wyemitowane przez Hawe Telekom do końca miesiąca, a wykupione zostaną one do końca września 2016 r.
Jak jednak informuje nas ARP, głównie wierzyciele obligacji obejmować nie będą. Faktem jest natomiast, że ugoda, którą mają zawrzeć z giełdową grupą zakłada spłatę długów do końca września przyszłego roku.
Jeszcze po godzinie 17-tej ARP czekała jeszcze na dokumenty, a inni wierzyciele - jak Alior Bank - mieli nanosić swoje uwagi. Nie zakładano przy tym scenariusza, w którym do podpisania harmonogramu działań nie dojdzie.
- Jesteśmy zadowoleni z podpisanego term sheet. To kolejny krok do zawarcia porozumienia restrukturyzacyjnego, do którego dąży konsekwentnie ARP. Liczymy, ze wynegocjowane warunki zachęcą pozostałych wierzycieli do przystąpienia do porozumienia - brzmi komentarz ARP, przekazanym nam przez rzeczniczkę Joannę Zakrzewską.
Światłowodowa grupa kontrolowana do niedawna przez Marka Falentę, biznesmena zamieszanego w aferę podsłuchową, jest winna ARP 80 mln zł z tytułu pożyczki zaciągniętej przez spółę Hawe Telekom. Pożyczka stała się wymagalna po tym, jak pod koniec sierpnia Agencja rozwiązała umowę ze światłowodową spółką podpisaną w 2010 roku. Instytucja zadeklarowała jednocześnie, że chciałaby porozumienia, pod którym mogliby podpisać się wszyscy wierzyciele telekomunikacyjnej grupy. Alior Bank zaś wystąpił do grupy o spłatę części kredytu, którego nie spłacili Marek Falenta i jego szwagier, Krzysztof Rybka.