Mimo spadku sprzedaży, jej kwartalny zysk operacyjny był o 8,8 proc. wyższy niż przed rokiem (wyniósł 3,7 mln zł). Rentowność operacyjna urosła do 5,7 proc. z 4,8 proc. rok wcześniej.
Pozycją, na której zaoszczędzono były koszty produktów i towarów. Wiceprezes Wiesław Żywicki tłumaczy to strategią. – Polega ona na stopniowym ograniczeniu sprzedaży akcesoriów marek światowych na rzecz marek własnych – mówi wiceprezes TelForceOne.
Grupa rozwijała w tym czasie sieć punktów sprzedaży akcesoriów i telefonów – Teletorium. Rozrosła się o 8 punktów do 211, w tym także na Słowacji. Za granicą ma obecnie cztery stoiska.
Kwartał przyniósł firmie debiut modeli smartfonów: myPhone Hammer 2 i myPhone Axe.
Kwartalna EBITDA grupy urosła do 5,6 mln zł (o około 4 proc.). Zysk netto spadł o około 9 proc. do 1,9 mln zł.