Do debiutu na GPW może dojść na przełomie roku. Grupa niedawno dobrymi wynikami za III kwartał i deklaruje, że nie wolni tempa.
- Warto zauważyć, że mimo wzrostu skali działalności nasza dynamika nie spada. To po części efekt ekspansji zagranicznej - mówi Tomasz Pruszczyński, prezes Sare. W tym roku działalność w Niemczech rozpoczęła spółka zależna Sare. - To stało się dodatkowym wsparciem dla umocnienia naszej pozycji na tym atrakcyjnym rynku - mówi Pruszczyński.
Twierdzi, że dynamicznie rosną wszystkie firmy z grupy - zarówno te o kilkuletnim doświadczeniu na rynku, jak INIS czy Mr. Target, ale także start'upy jak Salelifter. - Jednocześnie mamy pomysły na dalsze rozwijanie działalności - sygnalizuje prezes nie ujawniając żadnych szczegółów, ale wskazując m.in. na szeroko pojęty segment analizy dużych zbiorów danych (tzw. big data). Sare specjalizuje się w wykorzystywaniu poczty elektronicznej w marketingu. Niedawno zależna INIS nawiązała strategiczną współpracę z firmami Cloud Tech oraz Netsprint, która ma zaowocować rozwojem oferty.