Branża gier komputerowych rozwija się bardzo dynamicznie. Jaki był dla waszej spółki zeszły rok?
Oceniamy go bardzo dobrze. Nasze wstępne wyniki pokazują, że Techland wypracował satysfakcjonujące rezultaty: zysk netto przekroczył 100 milionów złotych, przy przychodach na poziomie 182,7 miliona złotych. Trzeba przy tym wiedzieć, że w poprzednim roku odnotowaliśmy jednorazową transakcję finansową, która powiększyła wynik o około 50 milionów złotych. Porównując wyniki z poprzednim rokiem – czy też patrząc szerzej i zestawiając te liczby z danymi z branży – mamy powody do zadowolenia.
Nasze przychody utrzymują się na zadowalającym poziomie, mimo że jesteśmy coraz dalej od premiery naszej ostatniej gry. A przecież w branży gier przychody zmniejszają się, im dalej jest od udanej premiery. U nas tego zjawiska w wynikach finansowych za zeszły rok nie widać.
Dlaczego?
To rezultat niesłabnącego zainteresowania grą „Dying Light" i naszego zaangażowania w budowanie zadowolonej i zaangażowanej społeczności wokół tej gry.