W czwartek po południu za akcję CD Projektu trzeba zapłacić 384,6 zł, czyli aż o 8 proc. mniej niż na zamknięciu wczorajszych notowań. Kurs spadł do poziomów notowanych w lipcu. Dzisiejszej wyprzedaży towarzyszy bardzo wysoki obrót. Od rana właściciela zmieniły już akcje o wartości przekraczającej 430 mln zł, co stanowi niemal połowę obrotu na całym WIG.
Spółka nie podawała dziś informacji, które mogłyby uzasadniać taką przecenę. Warto jednak odnotować, że już wczoraj na akcjach dominowała podaż. A wczoraj na rynek trafiła informacja o tym, że studio wprowadza sześciodniowy tydzień pracy. Zmiana będzie obowiązywać do czasu premiery „Cyberpunka". Tymczasem wcześniej studio informowało , że nie ma zagrożenia wystąpienia tzw. crunchu, czyli sytuacji w której przed premierą trzeba bardzo mocno podkręcić tempo, aby zdążyć ukończyć grę i wprowadzić do sprzedaży w wyznaczonym terminie.
„Cyberpunk 2077" początkowo miał zadebiutować w kwietniu, potem we wrześniu, a teraz obowiązującą datą jest 19 listopada.
Do obserwowanej wyprzedaży mogą się też przyczyniać napływające na rynek informacje o niezadowalającej przedsprzedaży „Cyberpunka". Ciężko się jednak do nich odnosić, bez znajomości konkretnych liczb. Studio na razie na ten temat nie ujawnia żadnych informacji. Kapitalizacja CD Projektu – przy obecnej wycenie akcji – wynosi 37 mld zł.