Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Piotr Żygadło, prezes All in! Games.
Dotyczy wprowadzenia do obrotu już istniejących akcji serii G i H, związanych z finalizacją fuzji z Setantą. Obecnie kapitalizacja All in! Games wynosi ponad 400 mln zł. W środę akcje lekko drożały do 6,9 zł. Na rynek trafiła informacja, że All In! Games zawarło z ARP Games list intencyjny w sprawie utworzenia nowego podmiotu, który ma skomercjalizować gry ARP Games stworzone w latach 2016–2020.
W ciągu kilku najbliższych tygodni giełdowe studio zamierza ogłosić nową strategię. – Jesteśmy w trakcie dopracowywania szczegółów – mówi prezes All in! Games Piotr Żygadło. Jednym z elementów strategii jest zawiązanie nowych spółek zależnych: Iron Bird Creations i Happy Little Moments. Ta pierwsza będzie prowadzić prace nad nową grą. Jest planowana na konsole obecnej i nowej generacji na rok 2022. W kolejnym etapie zespół łącznie liczący około 20 osób będzie tworzył nowe prototypy i wspierał już wydaną grę poprzez dodatki i aktualizacje. Z kolei Happy Little Moments ma być studiem, którego gry i aplikacje pozwolą dotrzeć do nowych użytkowników głównie poprzez platformę Nintendo Switch i przez to będą promować inne tytuły All in! Games.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
II kwartał nie był dla giełdowej spółki łatwy. Jej wynik netto mocno spadł – przewidują analitycy. Trzeci nie zanosi się na lepszy. Nie tylko z powodów biznesowych.
Wycena spółki, która jest dzisiaj, wydaje mi się bardzo atrakcyjna na tle naszych planów czy też porównywalnych podmiotów na świecie – mówi Piotr Prajsnar, założyciel i prezes Cloud Technologies.
29 lipca odbyła się zainicjowana przez pełnomocników Zygmunta Solorza rozprawa przed Sądem Najwyższym Cypru. Oto co się wydarzyło.
Spółka ciągle nie wie, za jaką kwotę będzie kontynuować prace przy sztandarowym projekcie dotyczącym budowy linii światłowodowych wzdłuż linii kolejowych. Negocjacje z PKP PLK trwają już wiele miesięcy, a grupa ponosi coraz większe straty.
Telekom kierowany przez Liudmilę Climoc zarobił więcej niż oczekiwali analitycy, ale źródło wzrostów ostudziło entuzjazm inwestorów. Dłużej zaczekają na roszady w joint venture.
Wyniki Orange Polska za drugi kwartał 2025 r. wypadły powyżej oczekiwań biur maklerskich. To efekt kilku jednorazowych zdarzeń, w tym wyższych niż oczekiwane zysków na sprzedaży spółki zależnej zajmującej się sprzedażą prądu.