Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, kakao

Publikacja: 17.04.2024 08:38

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

ROPA NAFTOWA

Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt.

W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej trwa wyczekiwanie na nowe impulsy cenowe, a przewagę przejmuje strona podażowa. Cena ropy oddaje część wyraźnych zwyżek z początku kwietnia za sprawą gasnących obaw o podaż ropy naftowej na Bliskim Wschodzie oraz pojawienie się większych obaw związanych z potencjalnym popytem na ropę naftową na świecie.

W kwestii Bliskiego Wschodu, sytuacja stała się nerwowa po irańskim ataku dronowym na Izrael, który wywołał strach przed jeszcze bardziej stanowczą odpowiedzią Izraela i rozprzestrzenieniem się konfliktu na kraje ościenne. W kwestii podaży ropy naftowej, pojawiły się także pytania o potencjalne dodatkowe sankcje ze strony krajów zachodnich, które mogłyby być narzucone na Iran, czyli państwo będące jednym z kluczowych producentów ropy w OPEC.

Wiele wskazuje jednak, że przynajmniej na razie dodatkowe sankcje są mało prawdopodobne – Iran i tak w ostatnich latach musiał znacząco obniżyć produkcję, a takie kraje jak np. USA mają świadomość, że zaostrzenie sankcji odbiłoby się echem w innych krajach świata, w tym mogłoby wywołać reakcję Rosji czy Chin.

DM BOŚ

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Z kolei obawy dotyczące popytu na ropę naftową są uzasadnione. O ile niedawno opublikowana dynamika PKB w Chinach zaskoczyła na plus, to już pozostałe wskaźniki, w tym dynamika produkcji przemysłowej, rozczarowały, co świadczy wciąż o niepewnej sytuacji gospodarczej Państwa Środka.

Natomiast w Stanach Zjednoczonych o słabym popycie na ropę świadczą chociażby dane dotyczące zapasów ropy naftowej. Wczoraj Amerykański Instytut Paliw podał, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy w USA wzrosły o 4,09 mln baryłek, podczas gdy spodziewano się ich zwyżki o zaledwie około 400 tys. baryłek. Dziś swoje dane dotyczące zapasów ropy przedstawi Departament Energii USA – jeśli potwierdzi on duży wzrost zapasów ropy, to będzie to dla tego rynku negatywny sygnał.

DM BOŚ

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

KAKAO

Korekta cen kakao po dotarciu do rekordów.

Nerwowa sytuacja na rynku kakao utrzymuje się. Cena tego towaru w Stanach Zjednoczonych już na początku kwietnia przekroczyła psychologiczną barierę 10 tys. USD za tonę, a na początku bieżącego tygodnia sięgnęła okolic 10,5-10,7 tys. USD za tonę. Są to kolejne historyczne rekordy notowań kakao. Dotyczą one zresztą nie tylko surowca amerykańskiego – na rynku brytyjskim cena kontraktów na kakao w tym tygodniu sięgnęła okolic 9 tys. GBP za tonę, co także jest historycznym szczytem.

Niemniej, wczorajsza sesja przyniosła solidne odreagowanie spadkowe na rynku kakao. Notowania tego towaru w Wielkiej Brytanii zniżkowały o ponad 5%, a w USA o niemal 7%. Ten ruch jest jednak w dużym stopniu techniczny, bowiem pod kątem fundamentalnym na globalnym rynku kakao zmieniło się niewiele i wciąż istnieją obawy o istotny niedobór ziaren kakao.

Ruch cen kakao to także efekt tzw. kupowania plotek i sprzedawania faktów. Obecnie na rynek tego surowca zaczynają spływać dane dotyczące przerobu kakao w różnych częściach świata. Na razie pojawiły się dane z Brazylii, które pokazały spadek ilości przerabianego kakao o 6% rdr w I kwartale br. W czwartek pojawią się natomiast dane za I kwartał dla Ameryki Północnej i Europy. Jak na razie, sytuacja nie zaskakuje – inwestorzy oczekują spadku ilości przetwarzanego kakao, co wynika nie ze spadku popytu, lecz właśnie z niższej podaży kakao.

DM BOŚ

Notowania kakao w USA – dane dzienne

Surowce
Korekta ceny złota. Kiedy koniec?
Surowce
Cena złota na szczycie. Czy może być drożej?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Surowce
Co dalej z cenami kakao?
Surowce
Złota zagadka