Ostatnie dni na rynku ropy naftowej są czasem podwyższonej zmienności notowań, ale jednocześnie cena tego surowca porusza się bez wyraźnego kierunku. Notowania ropy naftowej Brent oscylują w konsolidacji tuż powyżej poziomu 90 USD za baryłkę, z kolei cena ropy WTI porusza się w rejonie 85-86 USD za baryłkę.
Po dynamicznych wzrostach cen ropy naftowej z przełomu marca i kwietnia, obecnie ceny tego surowca wyczekują na nowe impulsy, które nadałyby im kierunek. Nadal jednym z głównych czynników podtrzymujących notowania ropy naftowej na relatywnie wysokich poziomach jest sytuacja na Bliskim Wschodzie. Istnieje jednak sporo niepewności wokół tego, jak ona się rozwinie po ataku dronowym Iranu na Izrael. W przypadku zaognienia konfliktu ceny ropy mogłyby dostać kolejny argument do zwyżek.
Pozytywnie na ceny ropy naftowej wpływają także dane makroekonomiczne w kluczowych gospodarkach świata. Dziś na pierwszy plan wysunęły się dane z Chin, a dokładniej, tamtejszy odczyt PKB za I kwartał. Wynik na poziomie 5,3% rdr był istotnie wyższy od rynkowych oczekiwań (4,6% rdr), co rozbudziło optymizm wokół perspektyw gospodarki Państwa Środka.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Jednocześnie, sytuacja podażowa na rynku ropy naftowej jest mieszana. Z jednej strony, rozszerzony kartel OPEC+ istotnie ogranicza produkcję, a sytuacja na Bliskim Wschodzie budzi pytania o potencjalne problemy z produkcją lub eksportem ropy irańskiej. Z drugiej strony, w Stanach Zjednoczonych wydobycie ropy naftowej systematycznie rośnie. Wczoraj Departament Energii podał nowe wyliczenia dotyczące produkcji ropy z łupków w USA, które zakładają, że w maju wzrośnie ona po raz kolejny i dotrze do najwyższego poziomu od 5 miesięcy.