Chociaż jeszcze do wczoraj wydawało się, że notowania złota są na dobrej drodze do wypracowania solidnego tygodniowego wzrostu, obecnie ceny tego kruszcu walczą o to, aby zakończyć ten tydzień na plusie. Wczoraj złoto zostało znacząco przecenione, czego rezultatem była zniżka z okolic 1311 USD za uncję do rejonu 1295 USD za uncję. Oznaczało to, że cena kruszcu całkowicie zniwelowała zwyżkę z wcześniejszych trzech sesji. Dzisiaj rano notowania złota nie oddalają się istotnie od okolic wczorajszego zamknięcia i pozostają poniżej poziomu 1300 USD za uncję.
Impulsem do przeceny złota wczoraj był wzrost wartości amerykańskiego dolara. Po trzech spadkowych sesjach, waluta USA odrobiła sporą część strat, generując w czwartek presję na niższe ceny kruszcu, ponieważ notowania złota i USD są ze sobą negatywnie skorelowane. Z kolei do wzrostów wartości dolara przyczyniły się lepsze od oczekiwań wczorajsze dane makro w Stanach Zjednoczonych. Optymizm z nimi związany zadziałał także negatywnie bezpośrednio na ceny złota, ponieważ kruszec uważany jest przez wielu inwestorów za „bezpieczną przystań" w czasach rynkowej niepewności – a to oznacza, że dobre nastroje na szerokim rynku finansowym prowadzą do mniejszego zainteresowania złotem wśród inwestorów.
Notowania złota – dane dzienne
Zejście notowań złota z powrotem poniżej bariery 1300 USD za uncję to niepokojący znak, świadczący o słabości strony popytowej na rynku tego kruszcu. Niemniej, w bardziej długoterminowym ujęciu należy pamiętać, że optymizm inwestorów nie jest wcale zbyt duży. Międzynarodowy Fundusz Walutowy w tym tygodniu obniżył prognozy tegorocznego wzrostu gospodarczego na świecie, co jest pewnym wsparciem dla cen złota w perspektywie kolejnych miesięcy.
Warto też pamiętać, że Amerykanie rozpoczynają właśnie sezon wyników finansowych, co może mieć wpływ na nastroje tamtejszych inwestorów. Kondycja spółek na tamtejszym rynku jest odzwierciedleniem sytuacji w całej gospodarce, dlatego może ona przełożyć się także na sytuację na rynku złota. Im lepsze nastroje inwestorów na szerokim rynku finansowym, tym gorzej dla kruszcu – i na odwrót.
