Rząd godzi się z rzeczywistością. Proponuje węglowe rekomendacje

Rząd pracuje nad rekomendacjami dotyczącymi zwiększenia podaży węgla na rynku. Sam zdaje sobie już sprawę, że planowane nawet 2 mln ton dodatkowego surowca z polskich kopalń jest nierealne. Rozważa także wprowadzenie zerowej stawka VAT na węgiel.

Publikacja: 13.07.2022 21:00

Aby zwiększyć podaż węgla na krajowym rynku, prace nad przyjęciem większej ilości surowca rozpoczęły

Aby zwiększyć podaż węgla na krajowym rynku, prace nad przyjęciem większej ilości surowca rozpoczęły porty, które wygospodarowują nowe place na jego składowanie.

Foto: Bloomberg

Rząd liczy się z faktem, że kopalnie dostarczą mniej węgla, niż planowano jeszcze kilka tygodni temu. Premier Mateusz Morawiecki wskazał, że chodzić może o ok. 0,5 mln t. Tymczasem zdaniem branży luka na rynku może wynieść co najmniej 9 mln ton. Z informacji „Parkiet” wynika, że rząd przygotowuje zestaw rekomendacji dotyczących zwiększenia ilości węgla kamiennego na rynku. Jest ich 15.

Rekordy cen

Europejski rynek przygotowuje się do embarga na dostawy węgla rosyjskiego, co ma nastąpić już za miesiąc. Jak wynika z danych Agencji Rozwoju Przemysłu, na przestrzeni ostatnich tygodni podaż węgla w Europie Północno-Zachodniej wzrosła dzięki znaczącym dostawom i niskiej sezonowej produkcji energii w elektrowniach węglowych.

– Zapasy w portach ARA wzrosły na początku miesiąca aż do 5,8 mln ton, przekraczając pięcioletnią średnią po raz pierwszy. Już 23 czerwca, indeks CIF ARA osiągnął nowe historyczne maksimum, tj. 424,18 USD za tonę – czytamy w ostatnim opracowaniu.

Ma to swoje przełożenie na ceny surowca na rynku krajowym, gdzie kopalnie wypowiadają części umów i proponują zawarcie nowych po cenach zbliżonych do cen ARA. Agencja Rozwoju Przemysłu, podaje, że import węgla do Polski wynosił 9,7 mln ton w 2021 r., z czego z Rosji było ok. 6 mln t. Ponad 2 mln t pochodziło z Australii, a ponad 0,5 mln t z Kolumbii. Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla szacuje, że w tym roku będzie brakować 9–11 mln t, z czego 4–5 mln dla odbiorców indywidualnych.

Ile węgla więcej?

Więcej krajowego surowca jednak nie będzie. Wydobycie węgla kamiennego w Polsce spada kolejny miesiąc z rzędu do 4,48 mln t w maju, ciągnąc za sobą w dół zapasy do najniższego poziomu od 14 lat, (1,26 mln t). Rząd zdaje sobie z tego sprawę. – Zależy nam, by kolejne choć 0,5 mln t węgla wydobyć więcej, bo ściągamy go z całego świata. Im więcej wydobędziemy na Śląsku, tym mniej będziemy musieli importować – powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki.

Wyliczenia wskazują, że JSW, Bogdanka, Tauron, Silesia oraz PGG mogą wydobyć więcej o ok. 650 tys. ton węgla w 2022 r. względem roku poprzedniego. Rząd mówił, że polskie kopalnie są w stanie zwiększyć w tym roku wydobycie o 1–2 mln ton. To były jednak deklaracje składane kilka tygodni temu. Teraz rząd mówi o mniejszej ilości.

Propozycje rządu

Z tego co się dowiadujemy, Ministerstwo Aktywów Państwowych miało przygotować zestaw rekomendacji dotyczący zwiększenia ilości węgla kamiennego na rynku.

Chodzi o podjęte już działania dotyczące zwiększenia produkcji i dostępności surowca, obniżenie i usprawnienie sprzedaży, intensyfikacji importu i działania programu oraz prace analityczne. W tym czwartym punkcie jest kilka rekomendacji w tym obniżenie podatku VAT na węgiel kamienny do zera w 2022 r. Pismo z rekomendacjami trafiło do Ministerstwa Finansów.

Propozycja dotycząca zerowej stawki podatku VAT nie zwiększy ilości surowca na krajowym rynku, ale może obniżyć presję cenową. Pytany o propozycje zerowej stawki VAT na węgiel, Łukasz Horbacz prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla, podkreśla, że Izba już na początku roku wystąpiła z takim postulatem. – Ta propozycja obniżyłaby ceny węgla. Surowiec z importu kosztuje obecnie 2500–3500 zł za tonę. Przy zerowej stawce VAT to daje 500–800 zł – powiedział.

Łukasz Batory, szef działu energetyki w Kancelarii Modrzejewski i Wspólnicy, pytany o możliwość obniżenia stawki podatku VAT na węgiel, podobnie jak uczyniono to na paliwa i prąd wskazał, że jest to oczywiście prawnie możliwe, ale wymagałoby woli politycznej i przede wszystkim zgody Komisji Europejskiej.

– Jeśli do takich rozmów by doszło, trudno oczekiwać, że KE zgodzi się na obniżenie stawki z 23 proc. do zera lub do 5 czy 8 proc., jak to ma miejsce obecnie w przypadku innych nośników energii. Musimy także pamiętać, że jest to kolejny z wielu już systemów wsparcia i zmniejszenia wpływów do budżetu – mówi.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc