PGE w centrum zainteresowania

Wartość obrotów akcjami Polskiej Grupy Energetycznej była wczoraj najwyższa na rynku i przekroczyła 284 mln zł. Kurs wzrósł o nieco ponad 3 proc., do 25,7 zł

Dzisiejsza sesja może przynieść jeszcze większy ruch na papierach energetycznej firmy. A to ze względu na jej wejście do indeksu MSCI Poland tworzonego przez bank inwestycyjny Morgan Stanley.

[srodtytul]Handel na zamknięciu sesji? [/srodtytul]

Dziś po sesji akcje PGE znajdą się w indeksie rynków wschodzących (MSCI Emerging Markets). – Nawet niewielki udział spółki w tym indeksie przekłada się na większe kwoty zainwestowane w jej akcje przez zagranicznych inwestorów – ocenia Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK. Już wczoraj PGE była w centrum uwagi. Jej akcje podrożały o 3,05 proc. przy ponad 284 mln zł obrotów. Papierami żadnej spółki nie handlowano wczoraj tak często.

– Akcje kupowały dwie grupy inwestorów, ta, która liczy, że po jeszcze wyższym kursie odsprzeda papiery na dzisiejszym zamknięciu, oraz fundusze, które budują swoją pozycję ze względu na wejście spółki do indeksu MSCI – mówi jeden z warszawskich maklerów. – Część funduszy dokupuje akcji PGE, aby mieć ich odpowiednią liczbę w stosunku do oczekiwanej wagi spółki w indeksach – dodaje Radosław Łukaszczuk, analityk Millennium DM.

Z szacunków ekspertów wynika, że udział Polskiej Grupy Energetycznej w indeksie MSCI Poland wyniesie około 5,4 proc., przez co powinna być szóstą pod względem wielkości firmą w tym wskaźniku.

[srodtytul]Dla zagranicy MSCI ważniejszy od WIG20[/srodtytul]

Skład wskaźnika MSCI Poland jest zbliżony do indeksu WIG20. Spośród 18 firm wchodzących obecnie do MSCI Poland (nie licząc PGE), 15 jest jednocześnie w WIG20. Niewiele różnią się też ich udziały w obu wskaźnikach (przeciętnie różnica wynosi 1,2 pkt proc.). W indeksie MSCI większą reprezentację ma sektor bankowy. Dwa największe podmioty – PKO BP i Pekao – mają w nim prawie 40-proc. udział. Oprócz banków liczą się jeszcze KGHM, PKN Orlen i PGNiG. Zmiany wskaźnika MSCI na dłuższą metę są niemal identyczne jak zmiany WIG20. Różnica jednak istnieje.

– Niewielu spośród zarządzających funduszami patrzy na WIG20, chyba że są oni aktywni na rynku terminowym. Polscy zarządzający patrzą głównie na WIG, a zagraniczni właśnie na MSCI – mówi Andrzej Błachut, szef rynków wschodzących w Swiss & Global AM.

Włączenie spółki w skład indeksu MSCI, a to czeka PGE dzisiaj po sesji, wiązało się ze zwyżką jej notowań (przykłady PGNiG i Lotosu opisane niżej) tuż przed datą wejścia lub w danym dniu. Do zwyżki na zamknięciu dochodzi, ponieważ m.in. fundusze ETF (odzwierciedlające zachowanie indeksów) muszą odwzorować skład indeksu na koniec sesji danego dnia i zlecenia składają na samej końcówce notowań.

[srodtytul]W marcu też będzie ruch[/srodtytul]

PGE w indeksie WIG20 znajdzie się najwcześniej w marcu. To zdaniem analityków będzie też impulsem do wzrostu notowań spółki. – Wejście PGE do WIG20 zadziała w podobny sposób, jak wejście do MSCI – przed samym dołączeniem do indeksu powinien wystąpić duży popyt na akcje ze strony inwestorów – twierdzi Puchalski.

[ramka][b]Notowania PGE wreszcie mocniej odbiły się od dna[/b]

Po zaprzestaniu w poniedziałek handlu prawami do akcji PGE i wejściu we wtorek do obrotu akcji koncernu jego notowania idą w górę. Po tym jak „Parkiet” napisał wczoraj, że PGE zostanie włączona do indeksu MSCI, jej wycena rynkowa podniosła się o ponad 3 proc. Kurs PDA koncernu niemal do ostatniego dnia obrotu stopniowo się osuwał. W najgorszym momencie sięgał 23,83 zł, i był jedynie o 3,6 proc. wyższy od ceny emisyjnej, która wynosiła 23 zł. Wczoraj kurs PGE powrócił do poziomu z połowy listopada (25,7 zł). Do rekor-dowych notowań brakuje mu 3,1 proc.

[b]Kurs Lotosu zareagował zwyżką, ale chwilowo[/b]

To, że włączenie spółki do międzynarodowych indeksów przekłada się na zwyżkę kursu, sugeruje przykład Lotosu. W dniu, w którym firma znalazła się w składzie indeksów MSCI (30 listopada 2007 r.), jej kurs rósł przez całą sesję i ostatecznie zyskał 5,9 proc., podczas gdy WIG20 wzrósł jedynie o 0,3 proc. Także dzień wcześniej Lotos był mocniejszy niż cały rynek. Euforia nie trwała jednak długo. Przez kolejne dni po włączeniu do portfela MSCI kurs spółki był bardzo chwiejny, a po dwóch tygodniach poddał się wielomiesięcznemu trendowi spadkowemu.

[b]Akcje PGNiG drożały przed włączeniem do indeksu[/b]

W przypadku gazowniczego koncernu reakcja inwestorów była nieco inna niż w przypadku Lotosu. Największa euforia miała miejsce nie w dniu włączenia PGNiG w skład indeksów MSCI (1 czerwca 2006 r.), ale dzień wcześniej, gdy kurs wystrzelił o 5 proc., podczas gdy WIG20 spadł o 0,5 proc. Lepiej niż cały rynek kurs spółki zachowywał się także dwa dni wcześniej. Zawiedli się jednak ci inwestorzy, którzy liczyli, że korzystny trend utrzyma się dłużej. Po włączeniu do indeksu MSCI kurs PGNiG wyraźnie stracił impet, a potem poddał się fali spadkowej. [/ramka]

[link=http://www.parkiet.com/temat/34.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_komentarze.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/temat/63.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_notowania.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=1&sid=9c67f579475385040cef9b2cd2645f8e][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_forum.jpg][/link]