Katowicki sąd apelacyjny rozstrzygnął dziś rano ciągnący się od końca 2008 roku spór o likwidację Huty Metali Nieżelaznych Szopienice. Jak potwierdza rzecznik Waldemar Szmidt, sąd apelacyjny podtrzymał wyrok sądu okręgowego z czerwca ubiegłego roku, który oddalił pozew Skarbu Państwa, domagającego się uchylenia uchwał WZA o likwidacji trwale nierentownej huty. Uchwałę przeforsował Hutmen, właściciel 62 proc. akcji. Skarb Państwa ma 32 proc. papierów.
Sąd okręgowy i sąd apelacyjny uznały pozew Skarbu Państwa za bezzasadny. Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa, reprezentująca resort w sprawie, nie deklaruje czy zwróci się do Sądu Najwyższego o kasację. - Musimy zapoznać się z pisemnym uzasadnieniem wyroku, a decyzja będzie należeć do ministerstwa skarbu - tłumaczy Jarosław Piotrak, radca Prokuratorii Generalnej.
Sądowy spór blokował możliwość wyprzedaży majątku Szopienic. Jutro odbędzie się druga część walnego zgromadzenia huty, które ma wydać zgodę na sprzedaż części nieruchomości (w sumie spółka ma ich około 100 ha, oprócz tego ma halę produkcyjną i maszyny). Podczas pierwszej części NWZA został wybrany nowy likwidator, Kazimierz Kwaśniak.
