W tym roku w Płocku zaplanowano remonty pięciu kluczowych instalacji. Dwa z nich już się zakończyły, trwa przerwa produkcyjna wytwórni wodoru. Kolejny remont, jak wynika z informacji spółki, został nieco przesunięty i ma się rozpocząć w tym kwartale, a ostatni planowany jest dopiero na jesień.
Dwa przestoje mają za sobą też instalacje w Czechach (w rafinerii w Kralupach i zakładzie?Paramo). Kolejne dwa – tym razem w Litvinovie – mają się odbyć na przełomie III i IV?kwartału.
Łukasz Prokopiuk, analityk z DM IDM, szacuje, że na skutek tych przestojów remontowych przerób ropy naftowej w płockiej rafinerii był w minionym kwartale o około 5 proc. mniejszy niż rok wcześniej, w zakładach Unipetrolu w Czechach zaś nawet o 10 proc. niższy.
W I kwartale 2010 r. w Płocku przerobiono prawie 3,5 mln ton ropy, co oznaczało wykorzystanie mocy w 101 proc., natomiast w czeskich rafineriach przerób wyniósł niespełna 95o tys. ton. Zdolności przerobowe tych zakładów wykorzystano więc zaledwie w 69 proc.
Spadek wykorzystania mocy wytwórczych przełoży się oczywiście na wyniki finansowe paliwowej spółki.
