Analitycy wyliczyli, że oczekiwane stopy zwrotu w okresie 12 miesięcy, przy uwzględnieniu wypłacalnych dywidend, wyniosą 20 proc. dla PGE, 12 proc. dla Enei i 17 proc. dla Tauronu.

Po bardzo udanym dla koncernów energetycznych roku 2011prognozy dla spółek z tej branży nie są optymistyczne. Jednak analitycy przekonują, że w wycenach firm uwzględnione są już oczekiwania dotyczące obniżenia marż w kolejnych latach, co związane będzie m.in. z brakiem wsparcia dla starych elektrowni wodnych, presją na ceny energii oraz wzrostem cen węgla i kosztów z tytułu emisji CO2. Obciążeniem dla spółek będą też duże inwestycje w odbudowę mocy wytwórczych.

Z kolei czynnikiem, który może się przyczynić do poprawy marż, są prowadzone przez koncerny programy optymalizacji kosztów. Jednak ich efekty będą w pełni widoczne dopiero po dwóch – trzech latach.