Indeks CRB zanotował wzrost o 3,17% do poziomu 227,42 pkt. To najwyższy poziom zamknięcia od początku tego roku. Wczoraj zwyżkowały ceny surowców energetycznych, większości metali, a także sporej części towarów rolnych.
Optymizm na rynkach surowców
Obecnie sporo uwagi inwestorów na rynkach finansowych przyciąga Grecja. Mimo że w wyborach parlamentarnych wygrała skrajna partia Syriza, to nowe władze Grecji złagodziły retorykę i wyrażają gotowość do rozmów w sprawie redukcji zadłużenia. Dla inwestorów grecka chęć negocjacji oznacza ulgę – i jednocześnie, zwiększa ich apetyt na ryzyko.
Spadek awersji do ryzyka był widoczny wczoraj na rynkach walutowych. Notowania eurodolara wyraźnie wzrosły, chwilowo przekraczając nawet poziom 1,15. US Dollar Index zanotował wczoraj spadek o 1,13%, docierając tym samym do najniższego poziomu od dwóch tygodni.
Na spadku wartości amerykańskiego dolara zyskały surowce, których ceny są na ogół wyrażane w USA, a co za tym idzie, są negatywnie skorelowane z wartością amerykańskiej waluty. Co ciekawe, nie skorzystali na tym inwestorzy na rynku złota – wczoraj żółty kruszec potaniał o 1,08%, a jego cena spadła do okolic 1260 USD za uncję.