Brak modyfikacji podatku od kopalin będzie KGHM kosztować podwójnie

Jeśli do połowy roku resort finansów nie zaproponuje zmian obniżających wartość bijącej w koncern daniny, związkowcy będą się domagać od zarządu dalszych ustępstw przy wyliczaniu nagrody rocznej.

Publikacja: 12.05.2016 06:01

Brak modyfikacji podatku od kopalin będzie KGHM kosztować podwójnie

Foto: Fotorzepa, Adam Bruno ab Adam Bruno

Załoga KGHM w tym roku wynegocjowała już sobie, aby podstawą do obliczania nagrody rocznej był wynik netto przed pomniejszeniem o odpisy, jak również podwyżki podstawowych składników wynagrodzenia. Związkowcy wystąpią z kolejnymi roszczeniami, jeśli rząd nie wywiąże się z obietnicy zmniejszenia opodatkowania KGHM z tytułu podatku od kopalin.

Załoga chce rekompensat

– Wbrew twierdzeniom poprzednich władz wprowadzenie podatku bezpośrednio uderzyło w poziom wynagrodzeń pracowników. Podatek wpływa na zmniejszenie wyniku netto, a od niego liczona jest nagroda – mówi Józef Czyczerski, przewodniczący „Solidarności" i członek rady nadzorczej KGHM z wyboru pracowników.

– Jeśli do połowy roku władze nie zmienią funkcjonowania podatku – a raczej nie zanosi się, by jakieś propozycje zostały przedstawione – zasiądziemy z zarządem KGHM do rozmów w sprawie złagodzenia wpływu podatku na wynagrodzenia – mówi Ryszard Zbrzyzny, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego i były poseł SLD.

Wysokość nagrody rocznej reguluje tabela będąca załącznikiem do zakładowego układu zbiorowego pracy. Jeśli zysk netto wynosi 1 mld zł, pracownicy otrzymują 10 proc. średniego rocznego wynagrodzenia. Za każde 80 mln zł ponad próg 1 mld zł premia powiększa się o 0,5 pkt proc.

Już w 2013 r. zarząd poszedł na ustępstwa, bo poprzednio nagroda rosła co 100 mln zł. Teraz związkowcy chcą, by progiem było 50 mln zł.

W swoich materiałach ZZPPM pisze, że zysk netto planowany w 2016 r. ma wynieść około 1,6 mld zł – przy zmianie obliczania nagrody do kieszeni załogi trafiłoby dodatkowo 45 mln zł. To tyle, na ile najbardziej pesymistyczni analitycy prognozują skonsolidowany zysk netto KGHM w I kwartale br.

KGHM nie publikował prognoz na 2016 r. – 1,6 mld zł to nie jest kwota wzięta z budżetu spółki, tylko nasze szacunkowe wyliczenia oparte na kursach walut i metali – mówi Zbrzyzny.

W 2015 r. koncern poniósł 2,79 mld zł jednostkowej straty netto, spółka informowała, że wynik przed odpisami na zagraniczne aktywa można szacować na 1,87 mld zł. – Kwota, od której będzie naliczona nagroda za 2015 r., powinna zostać przedstawiona podczas walnego zgromadzenia – podkreśla Zbrzyzny.

Kolejny słaby rok

Wciąż nie wiadomo, czy i kiedy zarząd wypowie się w kwestii dywidendy. Główny akcjonariusz – resort skarbu – sygnalizuje, że jego decyzja zostanie przedstawiona podczas głosowania.

Analitycy spodziewają się, że jednostkowy zysk KGHM w tym roku wyniesie poniżej 2 mld zł, a skonsolidowany kilkaset milionów. W piątek zostaną opublikowane wyniki za I kwartał. Analitycy szacują, że KGHM pokaże 0,3–0,5 mld zł zysku, a grupa 0,2–0,3 mld zł.

Ceny miedzi są w długoterminowym trendzie spadkowym – na początku roku notowania odbiły, ciągnąc w górę kursy spółek górniczych, ale korekta w ostatnim czasie pożarła połowę tego wzrostu.

[email protected]

Inwestycje | Nie będzie fabryki paneli fotowoltaicznych

Jak wynika z naszych informacji, KGHM zrezygnował z projektu, którego realizację planowano na terenie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Miał tam powstać zakład produkujący panele fotowoltaiczne o docelowej mocy wytwórczej ok. 160 MW rocznie. Zakładany budżet inwestycji oscylował wokół ok. 450 mln zł. – Był to jeden z projektów rozważanych przez spółkę, ale nie przeszedł do fazy realizacji – potwierdza KGHM.

– Decyzja KGHM to skutek braku zachęt dla rozwoju rynku fotowoltaiki w Polsce w nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii – uważa prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej Grzegorz Wiśniewski. Faktycznie, opublikowany w końcu ubiegłego tygodnia projekt nie daje preferencji niestabilnym źródłom OZE, jak wiatr na lądzie czy słońce. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Ministerstwa Energii zniknął stamtąd także mechanizm wsparcia dla najmniejszych producentów energii z OZE, tzw. prosumentów, w postaci taryf gwarantowanych.

W takich warunkach, jak twierdzą już funkcjonujący na tym rynku producenci urządzeń, trudno o inwestycje w nowe moce produkcyjne. O perspektywach rozwoju rynku będzie można mówić dopiero na podstawie szczegółowych interpretacji zapisów ustawy oraz wyliczeń opłacalności montażu np. paneli przez samych konsumentów chcących produkować energię. – Projekt ustawy – diametralnie różny od poprzedniego i nieczytelny. Nie wiadomo, z czego wynikają podane współczynniki wymiany barterowej energii pobranej i wyprodukowanej przez prosumentów, a także po jakim czasie ma się przy nich zwrócić inwestycja. W tym kontekście nie dziwi decyzja KGHM, który straciłby, inwestując w fabrykę paneli – uważa Mirosław Poręba, dyrektor techniczno-handlowy Selfa Grzejnictwo Elektryczne. AWK

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc