Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo oraz Państwowy Instytut Geologiczny pracują nad nową metodą wydobywania metanu z pokładów węgla kamiennego. W ocenie ich przedstawicieli powodzenie prowadzonych testów może spowodować, że górnictwo węgla zyska dodatkowe źródło dochodu. Zmniejszy się też problem zagrożenia metanowego w kopalniach i emisja metanu do atmosfery.
PGNiG i PIG powołały konsorcjum, które poprowadzi projekt badawczy w Gilowicach, w powiecie żywieckim na Górnym Śląsku. W badaniach ma zastać zastosowana technologia tzw. szczelinowania hydraulicznego we wcześniej wykonanych odwiertach. W ten sposób eksperci sprawdzą, jak szczelinowanie wpływa na wzrost ilości możliwego do pozyskania metanu. Przetestują też nowoczesne techniki i metody stymulacji metanu. Dla PGNiG będzie to pierwsza próba wydobycia metanu z pokładów węglowych.
- Zagospodarowanie dotychczas wychwytywanego w kopalniach metanu spada. W ten sposób tracimy cenne źródło energii - mówi Piotr Woźniak, prezes PGNiG cytowany w komunikacie prasowym. Dodaje, że pozyskiwanie metanu jako surowca energetycznego powinno być stałym źródłem przychodów kopalń.
- Efektywniejsze wykorzystanie metanu kopalnianego poprawi także bezpieczeństwo pracy górników. Projekt może w przyszłości umożliwić także wydobycie metanu na skalę przemysłową na terenach zamkniętych kopalni - twierdzi Janusz Jureczka, dyrektor górnośląskiego oddziału PIG.
Prace przy wydobyciu metanu rozpoczną się jesienią tego roku na obszarze Górnośląskiego Zagłębia Węglowego, gdzie zlokalizowane są otwory wiertnicze Gilowice-1 i Gilowice-2H.