Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo chce w tym roku zaoszczędzić 223 mln zł. Niższe koszty mają wynikać głównie z optymalizacji w obszarze transportu kolejowego ropy i usług przesyłowych oraz pogłębionej restrukturyzacji firmy zależnej Exalo Drilling, specjalizującej się w wykonywaniu odwiertów poszukiwawczych i wydobywczych.
– Należy podkreślić, że program nie jest sztywno ustalonym zbiorem projektów optymalizacyjnych, lecz podlega ciągłym zmianom, zarówno pozytywnym związanym z identyfikacją nowych działań optymalizacyjnych, jak i negatywnym polegającym w głównej mierze na materializacji ryzyk – informuje departament komunikacji PGNiG. Dodaje, że dzięki podjętym działaniom planowane skumulowane oszczędności w latach 2014–2016 wyniosą 835 mln zł.
Działania optymalizacyjne powinni odczuwać zwłaszcza klienci PGNiG kupujący gaz poprzez oferowane im programy rabatowe. Kolejnymi efektami tych projektów firma też będzie chciała podzielić się z klientami. Oszczędności będą także inwestowane w poszukiwania i wydobycie ropy i gazu.
Redukcja zatrudnienia
Wiosną zarząd PGNiG zatwierdził regulamin programu dobrowolnych odejść (PDO) dedykowany pracownikom spółki matki. Teraz ma miejsce weryfikacja zgłoszonych przez pracowników wniosków. – Satysfakcjonujący dla pracodawcy wolumen zwolnionych pracowników to około 160 osób. Liczba ta może być wyższa. Wstępnie przewidywane koszty programu to 14–19 mln zł, w zależności od liczby dopuszczonych do programu pracowników – twierdzą przedstawiciele PGNiG.
W pozostałych spółkach grupy nie są realizowane tego typu działania. Co więcej, ani w tym roku, ani w latach następnych firmy z grupy nie planują przeprowadzać PDO. Na koniec kwietnia zatrudnienie w samym PGNiG wynosiło prawie 4,9 tys. osób, a w całej grupie ponad 24,8 tys. osób.