Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W ostatnich miesiącach Orlen musiał sobie radzić z niesprzyjającym otoczeniem makroekonomicznym i konsekwencjami pandemii koronawirusa. W szczególności chodzi o niższe w ujęciu rok do roku notowania produktów rafineryjnych i petrochemicznych na skutek spadku cen ropy i zniżki wolumenów sprzedaży. Spośród pięciu głównych biznesów prowadzonych obecnie przez grupę w II kwartale jednie energetyka zanotowała wzrost zysku. To konsekwencja zwyżki produkcji i sprzedaży prądu, niskich cen gazu oraz przejęcia Energi. TRF
W II kwartale kluczowy dla Lotosu wskaźnik, czyli oczyszczona EBITDA LIFO, wyniósł zaledwie 52 mln zł, co w ujęciu rok do roku oznaczało spadek aż o 93,4 proc. Do pogorszenia kondycji przyczyniła się zniżka przychodów (o 44,6 proc.), na co z kolei decydujący wpływ miały niskie notowania ropy i gazu oraz gwałtownie spadające marże. Słabo prezentowały się zyski w biznesie produkcji i handlu. To m.in. następstwo spadku popytu na paliwa i niskich marż uzyskiwanych na produkcji i sprzedaży benzyn i oleju napędowego. TRF
Kluczowy wskaźnik MOL Group, czyli tzw. oczyszczony wynik CCS EBITDA, spadł w II kwartale o 44 proc., do 353 mln USD. Pogorszenie kondycji Węgrzy tłumaczą przede wszystkim pandemią koronawirusa i zamrożeniem gospodarek państw Europy Środkowo-Wschodniej. W biznesie wydobycia ropy i gazu, mimo wzrostu ilości pozyskiwanych surowców, firma zanotowała słabsze zyski niż przed rokiem. Notowane od połowy maja ujemne marże rafineryjne spowodowały z kolei pogorszenie wyników instalacji przerabiających ropę. TRF
Wygrane postępowanie arbitrażowe z Gazpromem i otrzymane od rosyjskiego koncernu zasądzone pieniądze spowodowały, że grupa PGNiG zwielokrotniła wartość raportowanych zysków. Wyniki są coraz lepsze również z powodu zmiany zasad, na jakich obliczany jest obecnie koszt zakupu błękitnego paliwa importowanego ze Wschodu. Negatywny wpływ na kondycję firmy cały czas mają za to niskie notowania ropy i gazu. To powoduje, że na wydobyciu – podstawowym biznesie – firma osiąga słabsze zyski niż rok temu. TRF
W ostatnich tygodniach akcje giełdowych spółek rafineryjnych systematycznie traciły na wartości. Walorami Orlenu jeszcze w czerwcu handlowano nawet po ponad 70 zł, papierami Lotosu po przeszło 65 zł, a MOL po 26 zł i więcej. W piątek na otwarciu sesji było to już odpowiednio: 50,12 zł, 37,9 zł oraz 20,54 zł. Powody do zadowolenia mogą mieć za to akcjonariusze PGNiG. Kurs akcji spółki od połowy lipca na stałe przekroczył barierę 5 zł, podczas gdy w marcu znajdował się poniżej 3 zł. Podobne tendencje widać w przypadku Unimotu. O wszystkich tych zmianach zdecydowały głównie wyniki opublikowane za I półrocze i perspektywy spółek na kolejne okresy.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Koncern MOL najbardziej narzeka na węgierski podatek od CO2. Na kolejnym miejscu są unijne przepisy, zwłaszcza te promujące gospodarkę o obiegu zamkniętym. Mimo to spółka liczy, że UE pomoże utrzymać produkcję chemiczną w Europie.
Zamykamy żmudny proces konsolidacji naszych lądowych aktywów wydobywczych w Polsce – mówi Wiesław Prugar, członek zarządu Orlenu ds. upstream.
Mijają trzy lata od finalizacji fuzji obu koncernów. Z licznych korzyści, jakie miała przynieść akcjonariuszom i Polsce wyszło niewiele. Nawet o tych już uzyskanych koncern informuje w sposób lakoniczny i mało przekonujący.
Mimo braku oznak ożywienia w europejskich gospodarkach zarząd Grupy Kęty nie widzi zagrożenia dla realizacji całorocznej prognozy wyników.
Dotychczas grupa składała zamawiającym około 500 zleceń rocznie. Po I półroczu było ich tylko nieco ponad 100. Słabo wygląda sytuacja w biznesie usług dla gazownictwa i związanych z OZE. Duże nadzieje wiązane są z kolei z obróbką metali.
Celem grupy jest zwiększenie udziału działalności środowiskowej w strukturze wyników oraz mocy przetwórczych w istniejących zakładach. Zarząd stawia też na wzrost efektywności operacyjnej i redukcję kosztów.