Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Chodzi przede wszystkim o dodatkowe ok. 2 USD marży rafineryjnej na każdej baryłce przerabianej w Gdańsku ropy naftowej. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku takiego wyniku nie udało się osiągnąć. Dopiero ten rok przyniósł istotną poprawę.
„Spółka szacuje, że marginalna marża rafineryjna generowana dzięki projektowi EFRA w I kwartale 2021 r. była zbliżona do 2 USD, z tendencją do poprawy" – informuje biuro prasowe Lotosu. Dodaje, że jej wysokość zależy od wielkości różnicy w zyskowności tzw. średnich destylatów (olej napędowy, lekki olej opałowy i paliwo lotnicze) w stosunku do HSFO (ciężki olej opałowy) odnotowywanych na globalnych rynkach. Im ta różnica jest większa, tym koncern osiąga wyższą dodatkową marżę rafineryjną. W I kwartale tego roku średnia różnica pomiędzy marżami uzyskiwanymi na oleju napędowym a ciężkim olejem opałowym wynosiła 12,82 USD na baryłce. Dla porównania kwartał wcześniej było to zaledwie 9,08 USD. Rok temu sięgała za to 28,46 USD.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za powstaniem w Polsce regionalnego centrum obrotu błękitnym paliwem przemawia zapowiedziany wzrost importu LNG...
O 6,2 proc. zwyżkowały w środowe popołudnie notowania miedziowego przedsiębiorstwa. Droga do ubiegłorocznych szc...
Koncern chce w najbliższych latach pozyskiwać z własnych złóż podobne ilości ropy i gazu co obecnie. Działalność...
Cięcia kosztów, brak synergii czy odległa wizja osiągnięcia korzyści z tytułu obecności na rynku wodoru sprawiaj...
Ostatnie uzupełniające aukcje rynku mocy zakończyły się pełnym sukcesem. Spółki energetyczne wygrały wsparcie pu...
Ukraińska Coal Energy, spółka z branży górniczej, notowana na GPW zaktualizowała strategię rozwoju na lata 2025–...