Przede wszystkim zanotowano rekordowe zyski w obszarze usług konsumenckich. To konsekwencja zwiększenia na stacjach sprzedaży oferty pozapaliwowej i zmniejszenia kosztów operacyjnych. Dobre rezultaty wypracowano pomimo spadku sprzedaży paliw, spowodowanego restrykcjami związanymi z trzecią falą pandemii w regionie. Duża poprawa miała też miejsce w biznesie wydobycia ropy i gazu. Poza wzrostem cen obu surowców zwyżki były następstwem sfinalizowania rok temu transakcji zakupu 9,57 proc. udziałów w złożu ropy Azeri-Chirag-Gunashli w Azerbejdżanie.
Początek roku przyniósł za to spadki wyników w dwóch pozostałych obszarach działalności, czyli w przerobie ropy i obrocie gazem. W pierwszym z tych obszarów koncern musiał zmniejszyć produkcję rafineryjną ze względu na ograniczoną mobilność społeczeństwa wynikającą z wprowadzonych obostrzeń. To zjawisko częściowo zrekompensowały dobre rezultaty i marże uzyskane z produkcji petrochemicznej. Wreszcie biznes obrotu gazem zanotował słabe wyniki głównie z powodu spadku zapotrzebowania na usługi przesyłu transgranicznego. Ostatecznie oczyszczony wynik CSS EBITDA, kluczowy dla MOL Group wskaźnik, sięgnął w I kwartale 665 mln USD, co oznaczało wzrost o 7 proc. TRF