Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Berislav Gašo, wiceprezes MOL Group E&P, informuje, że koncern nadal będzie szukał okazji do przejęć na rynku ropy i gazu.
W tym roku MOL Group planuje średnie dzienne wydobycie ropy naftowej i gazu ziemnego na poziomie 110 tys. boe (baryłki ekwiwalentu ropy). – To nieco poniżej zeszłorocznej produkcji (wynosiła 120,1 tys. boe – red.), co wynika z nieuchronnego, naturalnego spadku wydobycia z naszych dojrzałych złóż, głównie w Europie Środkowo-Wschodniej. Dokładamy jednak wszelkich starań, aby te spadki były możliwie najmniejsze – twierdzi Berislav Gašo, wiceprezes MOL Group E&P.
Dodaje, że priorytetem koncernu w biznesie wydobywczym jest minimalizacja spadków produkcji w Europie Środkowo-Wschodniej i dalsza poprawa jakości i zyskowności portfela posiadanych aktywów. Do sukcesów w tym zakresie zalicza m.in. działania podejmowane na Węgrzech. W ubiegłym roku na sześć wykonanych tam odwiertów wszystkie skutkowały odkryciami złóż gazu. – Będziemy również kontynuować działania w obrębie złoża PL820 w Norwegii, a także w bloku TAL w Pakistanie. Dodatkowo skupimy się na nowych odwiertach, rozwoju infrastruktury oraz corocznych pracach serwisowych na polu Baitugan w Rosji – informuje Gašo.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Lada dzień projekt odpowiedniej ustawy powinien być publicznie dostępny, a we wrześniu może już trafić do Sejmu. Podatek od miedzi ma być obniżany stopniowo. Począwszy od 2029 r. może być nawet o połowę niższy niż obecnie.
Węglowy kolos zwiększa wydobycie węgla koksującego, ale otoczenie rynkowe nie sprzyja i wskaźniki finansowe spółki raczej się nie poprawią. Cena surowca jest nadal niska.
Według płockiego koncernu ich skuteczne zmniejszenie wymaga realizacji kapitałochłonnych inwestycji. Poza wyzwaniami finansowymi, problemem są również ograniczenia technologiczne.
Jastrzębska Spółka Węglowa złożyła ponowny wniosek do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o rozpatrzenie sprawy nadpłaty i zwrotu tzw. składki solidarnościowej w wysokości 1,6 mld złotych. W czerwcu MKiŚ odmówiło wszczęcia postępowania w tej kwestii.
Płocka spółka szacuje, że import błękitnego paliwa realizowany od 2018 r. do 2020 r. lub 2021 r. będzie ją dodatkowo kosztował około 290 mln dol. Chodzi o dostawy z Rosji do Polski przeprowadzane w ramach tzw. kontraktu jamalskiego.
Chodzi o prace rozpoznania geologiczno-hydrologicznego dla projektów: GG-2 „Odra”, Retków i Gaworzyce. Ten etap powinien być zrealizowany do końca 2027 r. Cała inwestycja może potrwać kilkanaście lat i będzie kosztować minimum 9 mld zł.