W tym roku MOL Group planuje średnie dzienne wydobycie ropy naftowej i gazu ziemnego na poziomie 110 tys. boe (baryłki ekwiwalentu ropy). – To nieco poniżej zeszłorocznej produkcji (wynosiła 120,1 tys. boe – red.), co wynika z nieuchronnego, naturalnego spadku wydobycia z naszych dojrzałych złóż, głównie w Europie Środkowo-Wschodniej. Dokładamy jednak wszelkich starań, aby te spadki były możliwie najmniejsze – twierdzi Berislav Gašo, wiceprezes MOL Group E&P.
Dodaje, że priorytetem koncernu w biznesie wydobywczym jest minimalizacja spadków produkcji w Europie Środkowo-Wschodniej i dalsza poprawa jakości i zyskowności portfela posiadanych aktywów. Do sukcesów w tym zakresie zalicza m.in. działania podejmowane na Węgrzech. W ubiegłym roku na sześć wykonanych tam odwiertów wszystkie skutkowały odkryciami złóż gazu. – Będziemy również kontynuować działania w obrębie złoża PL820 w Norwegii, a także w bloku TAL w Pakistanie. Dodatkowo skupimy się na nowych odwiertach, rozwoju infrastruktury oraz corocznych pracach serwisowych na polu Baitugan w Rosji – informuje Gašo.
Inwestycje organiczne
Obecnie najcenniejszym aktywem w biznesie wydobywczym MOL Group są jednak udziały w azerskim złożu ropy Azeri-Chirag-Gunashli (9,57 proc.) oraz rurociągu Baku-Tbilisi-Ceyhan (8,9 proc.). Koncern nabył je w ubiegłym roku za 1,57 mld USD (6,6 mld zł według ówczesnego kursu NBP). Azeri-Chirag-Gunashli to największe złoże w Azerbejdżanie. Wydobycie z niego prowadzone jest od 1997 r. Największymi jego udziałowcami są BP i SOCAR. Pierwszy z tych podmiotów jest też operatorem złoża. Obecnie realizuje prace związane z uruchomieniem siódmej platformy produkcyjnej. MOL będzie też kontynuować prace związane z eksploatacją złóż w Wielkiej Brytanii.
W latach 2021–2025 MOL Group na inwestycje organiczne w biznesie wydobywczym planuje przeznaczyć łącznie 1,9 mld USD (6,9 mld zł według obecnego kursu NBP). Po około jednej trzeciej tej kwoty zostanie wydane w: Europie Środkowo-Wschodniej (Węgry i Chorwacja), Azerbejdżanie i pozostałych regionach (Norwegia, Wielka Brytania, Irak).
Zarząd MOL Group stara się aktywnie zarządzać swoim międzynarodowym portfelem aktywów wydobywczych. – W ramach tych działań nadal będziemy poszukiwać nieorganicznych okazji do zastępowania naszych rezerw, choć te działania będą prowadzone w sposób selektywny, zgodnie z naszą strategią 2030+. Oznacza to, że zakupów będziemy dokonywać tam, gdzie będziemy widzieli możliwość osiągnięcia przewagi konkurencyjnej z punktu widzenia technicznego i rynkowego – mówi Gašo. Jednocześnie zaznacza, że ewentualne przejęcia nie będą w najbliższym czasie tak kosztowne jak ubiegłoroczna akwizycja przeprowadzona w Azerbejdżanie.