Płocki koncern podpisał z amerykańską firmą GE Renewable Energy porozumienie o współpracy w zakresie rozwoju polskiego sektora morskiej energetyki wiatrowej. Liczy, że dzięki temu wzmocni swoje szanse o nowe koncesje na farmy wiatrowe w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego. Zainicjowana współpraca ma stanowić kolejny etap realizacji strategii Orlenu, zakładającej osiągnięcie przez koncern neutralności emisyjnej do 2050 r. Przewidziano w niej znaczny wzrost mocy z odnawialnych źródeł energii, a tym samym umocnienie pozycji grupy jako lidera transformacji energetycznej w Europie Środkowej. – Możliwe będzie to w dużej mierze za sprawą inwestycji w morską energetykę wiatrową i równoległą rozbudowę portfela OZE o dodatkowe moce zainstalowane m.in. w elektrowniach wiatrowych na lądzie. Wsparciem w realizacji tych ambitnych celów jest porozumienie, które podpisaliśmy z firmą GE Renewable Energy – przekonuje Daniel Obajtek, prezes Orlenu. Spółka przypomina, że wkrótce rozpocznie się postępowanie koncesyjne, w ramach którego do rozdysponowania będzie 11 nowych lokalizacji dla farm o łącznej powierzchni ponad 2,3 tys. km kw.
Do 2030 r. Orlen planuje zainwestować ok. 47 mld zł w nisko- i zeroemisyjne projekty energetyczne, w tym w morską energetykę wiatrową. Obecnie dysponuje jedną koncesją offshore w polskiej strefie ekonomicznej Bałtyku o mocy do 1,2 GW (gigawaty), na której realizowany jest projekt Baltic Power. W tej inwestycji Orlen wspiera kanadyjska firma Northland Power.
Technologie wodorowe
Orlen podpisał też porozumienie w sprawie współpracy na rzecz wdrożenia technologii wodorowych w transporcie szynowym. Jego partnerami w tym projekcie są PKP i PESA. Spółki chcą razem prowadzić projekty badawczo-rozwojowe i działania zmierzające do zastosowania wodoru na kolei. Chodzi zarówno o przedsięwzięcia dotyczące wprowadzania na rynek taboru napędzanego tym paliwem, jak i przygotowanie infrastruktury umożliwiającej jego tankowanie.
PKP przekonują, że wdrożenie technologii wodorowych w transporcie kolejowym może mieć kluczowe znaczenie dla przyspieszenia ich rozwoju w Polsce oraz znaczącego ograniczenia emisji CO2. Prace nad wykorzystaniem napędów z wodorowymi ogniwami paliwowymi prowadzi już PESA. Od prawie dwóch lat pracuje nad lokomotywą manewrową napędzaną wyłącznie energią wodorową. Jej eksploatację planuje rozpocząć w przyszłym roku. Jednocześnie pracuje nad pojazdem pasażerskim zasilanym z trakcji i ogniw wodorowych oraz pojazdami wykorzystującymi baterie jako źródło zasilania.
Z kolei dla Orlenu to szansa na rozwój działalności w obszarze produkcji i dostaw paliw alternatywnych dla branży transportowej. – W perspektywie najbliższej dekady będziemy wzmacniać pozycję regionalnego lidera technologii wodorowych, co przyniesie nam wymierne korzyści biznesowe – twierdzi Obajtek.