TJoanna Heidtman, psycholog i zarazem socjolog, trener biznesu, coach etc., oraz Piotr Piasecki, ekspert zarządzania i przywództwa, konsultant, trener etc,. w swojej książce „Sensotwórczość" podjęli się zadania przybliżenia psychologicznych metod przedsiębiorcom chcącym zwiększyć kreatywność swoich organizacji. Teoria podana jest tam w miarę przystępny (choć czasem zbyt trudny dla potencjalnych czytelników) sposób. Czego można się z tej książki dowiedzieć? Choćby o problemie modelowania pracy (ang. job sculpting), czyli sztuce dopasowania osób do stanowisk umożliwiających im realizację ich pasji. Ma to na celu przede wszystkim zatrzymanie ludzi zdolnych w firmie. „Kierunek i tożsamość firmy to jedno. Jednak ludzie, którzy tworzą wartość, chcą mieć wspólne poczucie sensu. Drugim aspektem tego samego wymiaru jest sens codziennej indywidualnej pracy. Tu konieczna może być analiza zadań wykonywanych przez poszczególne osoby. Czy te obowiązki mają sens? Dlaczego są właśnie takie?". Możemy z tej książki dowiedzieć się też o takich metodach, jak Action Learning, Design Thinking czy Sześciu Myślowych Kapeluszach De Bono. Książka została napisana w sposób bardzo usystematyzowany i widać, że jej autorzy poważnie podeszli do problemu. Na końcu każdego rozdziału zostawili nawet zestaw filozoficzno-coachingowych pytań, które czytelnicy powinni poddać refleksji. „Na ile w twoim otoczeniu panuje kultura feedbacku?". I teraz wyobraźcie sobie Pana Mirka, sprzedawcę używanych samochodów, zastanawiającego się na odpowiedzią na to pytanie. „Sensotwórczość" to niewątpliwie mądra i uporządkowana książka, która może pomóc niektórym przedsiębiorcom poprawić standardy działaniach ich organizacji. Jej wadą jest jednak nadmierne nasycenie korporacyjno-coachingowym językiem, który mnie raził i może też razić innych czytelników. HK