Wówczas okazuje się, że w branży finansowej część osób wykorzystuje niewiedzę klientów i wprowadza ich w błąd. Świeżym przykładem jest oczywiście GetBack. Sprawa jest cały czas w toku, ale już wiadomo, że w związku z bankructwem firmy ucierpiały nie tylko osoby nabywające obligacje czy akcje, ale również instytucje takie jak towarzystwa funduszy inwestycyjnych. W poprzednim roku wielu klientów wycofało z takich firm pieniądze. Powodem do tego był często wyłącznie strach.
Tym bardziej szkoda, że książka, która niedawno trafiła do księgarń, nie pojawiła się wcześniej. „Rynek funduszy inwestycyjnych w Polsce" to pierwsza książka poświęcona w całości krajowym funduszom inwestycyjnym. Autorzy na kilkuset stronach opisali od deski do deski historię krajowych funduszy inwestycyjnych, od ich samego powstania do końca 2017 r. Krok po kroku przedstawiają i wyjaśniają zmiany prawne w przepisach o funduszach, tłumaczą rolę wszystkich związanych z tym rynkiem instytucji, analizują portfele funduszy, ich wyniki, koszty ponoszone przez klientów. Lektura nie sprowadza się do suchej analizy. Autorzy nie stronią również od własnych opinii zarówno na temat rozwiązań prawnych, jak również o zachowaniu samych klientów funduszy. „Instytucjom finansowym często zarzuca się, że nie są zbyt aktywne w obszarze edukacji klientów. Niniejszym chcielibyśmy pokazać, że nie dotyczy to Quercusa TFI" – od tych słów prezesa Sebastiana Buczka zaczyna się powyższa lektura.
