Ile firm audytorskich działa w Polsce i ile osób wykonuje zawód biegłego rewidenta? Czy nadal widoczna jest tendencja spadkowa?
W grudniu 2019 r., czyli w przededniu wejścia w życie zmiany modelu nadzoru, biegłych rewidentów było nieco ponad 5600, w tym ponad 2800 wykonujących ten zawód. Pod koniec 2022 r. było nas 5070, z czego niespełna 2700 czynnych biegłych rewidentów. W tym samym czasie spadła również liczba firm audytorskich - z 1419 do 1271. Tendencja spadkowa jest więc widoczna. Składa się na nią kilka czynników. Po pierwsze, z zawodu odchodzi pierwsze pokolenie biegłych rewidentów - równolatków pod względem stażu naszego samorządu, który w 2022 r. obchodził 30-lecie istnienia. Po drugie, choć wynagrodzenia rosną, to rynek ma do zaoferowania dużo innych atrakcyjnych możliwości osobom, które posiadają kwalifikacje biegłego rewidenta. Mamy sporo osób, które nie wykonują zawodu, chociaż posiadają tytuł biegłego rewidenta. Traktują go jednak jako ukoronowanie kariery czy sposób potwierdzenia kompetencji. Po trzecie, ustawowe sankcje wobec audytorów powodują, że dla wielu ten zawód jest po prostu nieatrakcyjny, a przecież stwarza ogromne możliwości rozwojowe osobom, które go wykonują.
Duża odpowiedzialność zawsze towarzyszyła tej profesji.
Zgadza się, ale stałe zaostrzanie rygorów oraz rosnący poziom skomplikowania regulacji zniechęca kandydatów. Kolejny problem - niestabilność legislacyjna, która dotyka nas w sposób szczególny, bo biegły rewident to zawód interdyscyplinarny, wymagający nieprzerwanej nauki i aktualizacji wiedzy w wielu dziedzinach. Wreszcie - mamy model nadzoru publicznego, który może doprowadzić do skrajnej biurokratyzacji zawodu. Zamiast skupić się na tym, co powinno być istotą naszej pracy - a więc pracy u klienta na rzecz profilaktyki i prewencji - trzeba zająć się ogromem obowiązków dokumentacyjnych. To także zniechęca do wykonywania zawodu.
Co można zrobić, aby po-wstrzymać zmniejszanie się liczby biegłych rewidentów?