Niemal 60 proc. konsumentów zapowiada, że zakupy świąteczne chce zrobić zarówno online, jak i stacjonarnie – wynika z badania UCE Research i Grupy Blix, które „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza. 21 proc. zapowiada skupienie się na sklepach internetowych, co oznacza spadek r./r. o 3 pkt proc. Z kolei głównie w kanale stacjonarnym chce kupować 17,4 proc.
Listopad i grudzień to dla wielu sektorów handlu absolutnie kluczowy okres w roku. Jak już pisaliśmy, w dobrach trwałych te miesiące odpowiadają za ok. 22 proc. sprzedaży rocznej. Nie jest zaskoczeniem, jakie sektory właśnie teraz pracują pełną parą. Niemal 70 proc. konsumentów chce kupować na prezent kosmetyki, ponad 60 proc. – zabawki, a niemal co drugi – słodycze. Co trzeci badany wskazuje takie pozycje, jak perfumy czy ubrania.
Szczyt zakupów
Czytaj więcej
Dla sprzedawców trudno o gorsze informacje, jak utrzymująca się wśród konsumentów skłonność do oszczędzania. Tymczasem aż 71 proc. Polaków mówi o dalszym ograniczeniu budżetów nawet na podstawowe produkty.
– Większość ankietowanych planuje przygotować prezenty dla czterech, pięciu osób. Może to wynikać z różnych czynników, jak wielkość rodziny, liczba przyjaciół czy tradycje. Z drugiej strony odsetek osób, które planują przygotować prezenty dla więcej niż dziesięciu osób, wzrósł z 13 proc. do 18,1 proc. – mówi Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland. – Może to sugerować, że niektórzy konsumenci są bardziej hojni lub mają większą rodzinę lub grupę przyjaciół. Może to również wskazywać, że niektórzy konsumenci cenią tradycję dawania prezentów i są gotowi wydać więcej na prezenty dla większej liczby osób.