Z komputerem i poduszką powietrzną

Mimo kryzysu nie brakuje chętnych na motocykle kosztujące nie mniej niż 70–100 tys. zł. Kupują je głównie przedsiębiorcy.

Publikacja: 27.04.2013 16:00

Yamaha X-MAX 400

Yamaha X-MAX 400

Foto: Archiwum

Wydarzyła się rzecz zaskakująca. Choć w branżę motoryzacyjną uderza kryzys, kurczy się popyt na motocykle, podobnie jak na samochody, drogie maszyny cieszą się niemałym powodzeniem. W pierwszym kwartale przeszło 40-proc. wzrost sprzedaży odnotował w Polsce Harley Davidson. Ta legendarna amerykańska marka do tanich nie należy. W zależności od modelu trzeba wyciągnąć z portfela co najmniej 40–80 tys. zł. Mimo to amatorów na te maszyny jest coraz więcej. Trudno się dziwić. Harley to dla wielu fanów motocykli przedmiot marzeń. Rozpala wyobraźnię, przywodzi na myśl wolność i niezależność.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy
Parkiet PLUS
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę
Parkiet PLUS
Przymusowy wykup akcji nie jest możliwy
Parkiet PLUS
Zagraniczne spółki z potencjałem