Windykatorów portret własny zależy od malującego

Raporty windykatorów wskazują na spore rozbieżności w ocenie sytuacji rynkowej. Część przedstawia rekordowe wyniki, a część zaleca dużą ostrożność.

Publikacja: 29.11.2013 10:00

Windykatorów portret własny zależy od malującego

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Zawisza GZ Grzegorz Zawisza

Inwestorze! Wejdź na www.e-kiosk.pl/eparkiet, zarejestruj się i czytaj darmowe e-wydania "Parkietu". Promocja trwa od 26 listopada do 2 grudnia 2013r.

Grupa P.R.E.S.C.O. kupiła do końca września pakiety wierzytelności o wartości nominalnej 27 mln zł, choć brała udział w przetargach o wartości ponad 8 mld zł, jakie prowadzono w tym czasie. Skromną aktywność grupa tłumaczy „(...) niesatysfakcjonującą (...) relacją cen (...) portfeli wierzytelności do ich jakości". Władze spółki upatrują przyczyn tej sytuacji w licznych emisjach obligacji prowadzonych przez spółki windykacyjne lub ich zasilenie środkami z zagranicy, co powoduje, że spółki te chcą szybko zainwestować pozyskane środki (aby nie notować „pustych" kosztów finansowych). P.R.E.S.C.O. informuje o kilkunastu transakcjach „przekraczających racjonalną wycenę licytowanych portfeli" przeprowadzonych w III kwartale. Drugim czynnikiem „wpływającym na wzrost skłonności do ryzyka" jest konieczność dostarczenia nowych wierzytelności do obsługi rozbudowanym strukturom operacyjnym. W przeciwnym razie część firm zmuszona byłaby do redukcji zatrudnienia.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy