W kwietniu zdecydowanie najczęściej, bo aż ponad 20 razy, o sprzedaży akcji informowali menedżerowie TVN. Do kieszeni osób mających dostęp do informacji poufnych medialnej spółki trafiło w minionym miesiącu blisko 5?mln zł. Papierów pozbywali się także insiderzy Agory. Nie powinno to dziwić, bo szefowie obu tych firm obejmują akcje na preferencyjnych warunkach, a ich sprzedaż traktują jako część wynagrodzenia.
[srodtytul]Opach też sprzedawał[/srodtytul]
Pod względem wartości kwietniowe transakcje sprzedaży insiderów zdominowali szefowie i założyciele Ipopemy. Pozbyli się walorów za około 46?mln zł, podczas gdy według naszych wyliczeń wszystkie osoby mające dostęp do informacji poufnych ze sprzedaży papierów w ubiegłym miesiącu pozyskały blisko 69 mln zł. Za prawie 39 mln zł akcje sprzedał Jacek Lewandowski, prezes Ipopemy. W komentarzu dla „Parkietu” przyznał m.in., że założyciele firmy po wprowadzeniu jej na giełdę przed dwoma laty, wykorzystują rynek już nie tylko do budowy biznesu, ale również do realizacji wartości. Podkreślił, że zarząd i członkowie rady nadzorczej zobowiązali się jednak do niesprzedawania pozostałych akcji co najmniej do kwietnia przyszłego roku.
Co ciekawe, o sprzedaży papierów za blisko 7,5 mln zł poinformował w kwietniu także Zbigniew Opach, szef rady nadzorczej Mostostalu Zabrze. Zmniejszył tym samym zaangażowanie w kapitale firmy o 2,26 pkt proc., do 50,86 proc. Dotychczas kupował papiery. Przyznał jednak, że to jednorazowa transakcja mająca na celu optymalizację podatkową. Opach ma również prawo do odkupu tego pakietu do końca 2013 r.
Po stronie sprzedaży znaczących transakcji dokonywał też Tomasz Morawski, członek rady nadzorczej restauracyjnego Sfinksa. Zapewnił, że wynikało to ze względów prywatnych, nie związanych z kondycją spółki i nie zamierza już więcej sprzedawać akcji Sfinksa.