Firmy z GPW liczą na osłabienie szarej strefy na rynku paliw

Nowe regulacje i skuteczna ich egzekucja powinny mieć pozytywny wpływ na wzrost sprzedaży oleju napędowego i benzyn m.in. w PKN Orlen, Grupie Lotos, Unimocie i Onico.

Publikacja: 06.08.2016 13:52

Firmy z GPW liczą na osłabienie szarej strefy na rynku paliw

Foto: 123rf

Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego ocenia, że w 2015 roku udział szarej strefy w rynku oleju napędowego był na zbliżonym poziomie do 2014 r. Tym samym wynosił około 15–20 proc. Cierpi na tym m.in. budżet państwa, którego straty z tytułu niepobranych lub wyłudzonych zwrotów różnych podatków i danin obejmujących paliwa szacowane są na 4–6 mld zł rocznie. Proceder polega zwłaszcza na unikaniu płacenia podatku VAT.

Na wyłudzeniach i nielegalnym handlu paliwami tracą także firmy postępujące zgodnie z obowiązującymi w Polsce regulacjami. Gdyby nie aktywność szarej strefy, mogły zwiększyć produkcję, sprzedaż, a w konsekwencji i zyski. Sytuacja ta dotyczy w dużej mierze firm notowanych na GPW i NewConnect. Ze względu na skalę prowadzonej działalności największe straty z tytułu działalności szarej strefy ponoszą krajowe rafinerie i należące do nich stacje paliw. W ubiegłym roku wyprodukowały ponad 25,5 mln m sześc. paliw (benzyn, oleju napędowego, LPG, paliwa lotniczego oraz lekkiego i ciężkiego oleju opałowego). Był to wynik o 6 proc. lepszy niż w 2014 r., głównie za sprawą dużego spadku cen benzyn i oleju napędowego oraz związanego z tym wzrostu popytu na oba produkty.

Trend powinien się utrzymać

Ten rok na razie nie wygląda jednak tak optymistycznie dla krajowych rafinerii jak ubiegły. PKN Orlen, który produkuje w naszym kraju większość paliw, informuje, że w I kwartale odnotował nad Wisłą spadek sprzedaży. Poprawa nastąpiła dopiero w II kwartale. Zwyżkowała zwłaszcza sprzedaż oleju napędowego, którego uplasowano na rynku 3,06 mln ton. To o 4 proc. więcej niż w II kwartale 2015 r. Co ważniejsze, koncern przewiduje do końca tego roku utrzymanie trendu wzrostowego w ogólnej produkcji paliw, również za sprawą działań administracji państwowej w walce z szarą strefą.

– Uwzględniając fakt, że nowe przepisy podatkowe weszły w życie od 1 sierpnia, kolejne miesiące tego roku będą pozwalały na wstępną analizę skuteczności obowiązujących rozwiązań. Wiarygodna ocena zmniejszenia wpływu szarej strefy w sektorze paliwowym będzie możliwa w I połowie 2017 r. – informuje biuro prasowe PKN Orlen. Dodaje, że będzie to związane również z wejściem w życie pozostałych znowelizowanych przepisów prawa energetycznego dotyczących wzmocnienia kontroli i nadzoru nad rynkiem paliwowym, które są rozwiązaniem komplementarnym dla przepisów podatkowych.

PKN Orlen popiera wszelkie zmiany prawa, które zmierzają do zapewnienia najwyższych standardów i transparentności na rynku paliw ciekłych w Polsce. W ocenie przedstawicieli koncernu zarówno nowe zasady rozliczania podatków w ramach nabycia wewnątrzwspólnotowego paliw, jak i wzmocnienie nadzoru nad podmiotami sektora powinny przyczynić się do ograniczenia szarej strefy. – Dla ograniczenia działalności podmiotów w szarej strefie konieczna jest też skuteczna egzekucja przepisów oraz koordynacja działań poszczególnych instytucji. Nowe przepisy wprowadzają szereg rozwiązań pozwalających osiągnąć ten cel – podaje biuro prasowe Orlenu. W ocenie firmy w perspektywie długoterminowej rynek paliw ciekłych potrzebuje jednak stabilnego, spójnego i kompleksowego rozwiązania legislacyjnego, jakim jest postulowane przez branżę i popierane przez płocki koncern prawo naftowe.

Mniejsza produkcja

Na razie większych efektów w walce z szarą strefą na rynku paliw nie widać w Grupie Lotos. Gdański koncern podaje, że tegoroczna wielkość produkcji paliw jest na nieco niższym poziomie niż w roku ubiegłym ze względu na uwarunkowania rynkowe. Z drugiej jednak strony udział sprzedaży krajowej w ogólnej produkcji grupy rośnie. – W związku z rozwojem polskiej gospodarki oczekujemy, że konsumpcja oleju napędowego będzie rosła. Dynamika tego wzrostu jest uzależniona od tempa likwidacji szarej strefy – mówi Marcin Zachowicz, rzecznik Grupy Lotos. W jego ocenie wdrożone rozwiązania prawne likwidują kolejne luki w regulacjach oddziałujących na rynek paliw. Następnym, jeszcze ważniejszym elementem dla koncernu jest egzekucja obowiązującego prawa, która pozwoli legalnie działającym podmiotom odzyskać część rynku zawłaszczonego przez firmy funkcjonujące na rynku w sposób niezgodny z prawem.

Według Zachowicza widocznym efektem skuteczności walki z szarą strefą powinien być skokowy wzrost popytu na paliwa, a w kolejnym kroku zwyżki zapotrzebowania na nie powiązane z rozwojem gospodarczym Polski. Na poziomie legalnie działających na rynku firm oznaką ograniczania szarej strefy będzie ponowne nawiązywanie relacji handlowych z podmiotami, które obecnie korzystają z innych źródeł zaopatrzenia.

Grupa Lotos oczekuje, że egzekucja już wprowadzonych przepisów pozwoli na wzrost legalnej sprzedaży paliw w Polsce. – W przypadku kolejnych zmian regulacji istotna jest konsultacja proponowanych nowych przepisów z branżą. Wiele rozwiązań wprowadzonych w ramach tzw. pakietu paliwowego to efekt dobrej współpracy pomiędzy branżą paliwową a Ministerstwem Finansów, przygotowującym ten pakiet – twierdzi Zachowicz.

Wzrośnie legalny import

Unimot, firma specjalizująca się w handlu paliwami, energią i gazem, która w tym roku chce przejść z NewConnect na GPW, od połowy 2014 r. odnotowuje wzrost sprzedaży oleju napędowego. W ocenie spółki jest to efekt podjętych działań biznesowych, konsekwentnej realizacji polityki handlowej i budowania sieci odbiorców.

– W związku z tym, że popyt na olej napędowy w okresie wakacyjnym rośnie, a sezon dopiero się rozpoczyna, spodziewamy się dalszego wzrostu sprzedaży tego paliwa do końca roku. Trudno jednak w połowie roku prognozować konkretne wolumeny – uważa Robert Brzozowski, prezes Unimotu. Spółka działalność szarej strefy obserwuje nie z punktu widzenia strat, tylko niewykorzystanych możliwości, dzięki którym mogłaby notować wzrost sprzedaży i poprawę marż. Niezależnie od tego liczy, że skuteczne ograniczenie szarej strefy przełoży się na dalszą poprawę wyników grupy. Zdaniem Brzozowskiego pojawienie się odbiorców, którzy dotychczas nie dokonywali zakupu paliwa od spółki, będzie najlepszym wyznacznikiem skuteczności walki z szarą strefą.

Wprowadzenie pakietu paliwowego ocenia pozytywnie. – Moim zdaniem przeniesienie odpowiedzialności za podatek VAT na zarejestrowanych odbiorców i składy podatkowe jest trafnym rozwiązaniem, które przyniesie oczekiwane rezultaty. Niezwykle istotne jest też uniemożliwienie przyznania koncesji OPZ (obrót paliwami ciekłymi z zagranicą – red.) podmiotom zarejestrowanym za granicą – mówi Brzozowski. Dodaje, że konsekwentne egzekwowanie wdrożonych przepisów i przyjęcie następnych zmian (m.in. tzw. dużego pakietu energetycznego) są konieczne do tego, aby zjawisko szarej strefy nie przeniosło się z segmentu oleju napędowego do chociażby segmentu LPG.

W I kwartale Onico, notowana na NewConnect grupa specjalizująca się w handlu produktami energetycznymi, zanotowała wzrost sprzedaży oleju napędowego. Jej przedstawiciele zaznaczają, że jest to wynik skutecznej realizacji zaplanowanej taktyki. Grupa m.in. zwiększyła import paliw do Polski oraz ilość punktów sprzedaży (baz paliwowych). Spółka nie chce szacować, czy i o ile może wzrosnąć realizowana przez nią sprzedaż paliw. Zaznacza, że w przypadku oleju napędowego w dużej mierze będzie to uzależnione od skuteczności nowych przepisów wprowadzonych z początkiem sierpnia.

– Oczywiście obecna sytuacja na rynku paliwowym jest bardzo trudna dla legalnie funkcjonujących firm. Bardzo trudno jest mierzyć się z nieuczciwą konkurencją, która ma marże w wysokości 23 proc. (wartość nieuregulowanego VAT) – zaznacza Artur Krzyk, wiceprezes Onico. W związku z tym, że spółka mocno rozwija sprzedaż hurtową paliw w Polsce, trudno jej szacować, jakie konkretnie koszty ponosi w związku z działalnością szarej strefy.

[email protected]

Opinia

Tomasz Kasowicz, analityk, DM BZ WBK

Działania poprzedniego i obecnego rządu zmierzające do ograniczenia szarej strefy na rynku paliw w Polsce powoli przynoszą oczekiwane skutki. W efekcie legalna sprzedaż oleju napędowego czy benzyn powinna systematycznie rosnąć. Nasz kraj sąsiaduje z państwami, w których podjęto właściwe kroki i uporano się z problemem szarej strefy. To pokazuje, że również i u nas w jakiejś skali powinno się to udać. Popyt na paliwa dodatkowo będzie rósł za sprawą rządowego programu Rodzina 500+, który m.in. zaowocował wzrostem liczby kupowanych i użytkowanych samochodów osobowych. Kolejnym czynnikiem, który potencjalnie może zwiększyć popyt na paliwa w Polsce, jest niepewna sytuacja w Europie, która powoduje, że wiele osób zostaje w kraju i tutaj zwiększa konsumpcję różnych dóbr. Wydaje się, że tym roku relatywnie więcej na wzroście popytu na paliwa powinna zyskać Grupa Lotos, a mniej PKN Orlen, ze względu na przestoje remontowe w płockiej rafinerii. Odwrotnie będzie w 2017 r. Wtedy przestoje planowane są w Gdańsku.

Parkiet PLUS
Obligacje w 2025 r. Plusy i minusy możliwych obniżek stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Zyski zamienione w straty. Co poszło nie tak
Parkiet PLUS
Prezes Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Parkiet PLUS
Powyborcze roszady na giełdach
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Unijne regulacje wymuszą istotne zmiany na rynku biopaliw
Parkiet PLUS
Czy bitcoin ma szansę na duże zwyżki w nadchodzących miesiącach?