Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Orędownicy eliminacji gotówki wskazują, że w świecie, w którym istniałby tylko pieniądz elektroniczny, banki centralne mogłyby sprowadzić stopy dowolnie nisko.
„Projektowanie niezawodnych ram polityki pieniężnej na przyszłość" – brzmiał temat przewodni sierpniowego sympozjum w Jackson Hole. Wybitni makroekonomiści i przedstawiciele banków centralnych, którzy co roku spotykają się w tym górskim kurorcie w stanie Wyoming, głowili się nad tym, jak przeciwdziałać przyszłym wstrząsom gospodarczym, skoro stopy procentowe w wielu krajach są bliskie zera, a w kilku przypadkach nawet poniżej. Banki centralne w obliczu recesji obniżają zwykle stopy procentowe o 3–5 pkt proc. W to, że w zachodnich gospodarkach koszt kredytu do takiego poziomu wróci, zanim pojawi się konieczność jego ponownego cięcia, chyba nikt dziś nie wierzy. W USA po żadnym z cyklów łagodzenia polityki pieniężnej w ostatnich ponad 30 latach stopy nie wróciły do punktu wyjścia. Resztek złudzeń, że tym razem będzie inaczej, ekonomistów pozbawiła Rezerwa Federalna, która po miesiącach wahań w grudniu ub.r. dokonała pierwszej od dekady podwyżki stóp, a na kolejną zdobyć się jak dotąd nie może. Inne spośród głównych banków centralnych nawet nie myślą o normalizacji polityki pieniężnej. Przeciwnie, wciąż ją łagodzą. – Niski poziom długoterminowych nominalnych stóp procentowych odzwierciedla fundamentalne siły, które w najbliższym czasie raczej nie osłabną – tłumaczył w Jackson Hole Marvin Goodfriend, ekonomista z Uniwersytetu Carnegie Mellon.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Badania pokazują, że aż w 70 proc. przypadków sztuczna inteligencja, zaprzęgnięta do pracy biurowej, źle wykonuje powierzone zadania. Co więcej, eksperci szacują, że do końca 2027 r. ponad 40 proc. takich projektów opartych na agentach AI zostanie anulowanych.
Rynek mieszkaniowy w Polsce w ostatnich latach to prawdziwa sinusoida. Od zamrożenia rynku po pandemii, przez euforyczne zakupy w okresie rekordowo niskich stóp procentowych, kolejne załamanie popytu po skoku inflacji i napaści Rosji na Ukrainę, po ponowny wzrost rynku stymulowany programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.” i kolejny spadek popytu po wygaśnięciu programu.
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomóc może wzorzec sezonowy, z którym ciekawie komponuje się tegoroczne zachowanie Wall Street. Szkoda tylko, że wyceny amerykańskich blue chips są nadal sporo powyżej historycznej normy.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.