Ile osób zajmuje się dziś profesjonalnie wynajmem mieszkań w Polsce, żyje z tego? Dla ilu jest to dodatkowa działalność, dodatek do pensji?
Jedyne statystyki, na których można się oprzeć, oceniając liczbę wynajmujących, to te z podatków. Można szacować, że dla około 50 tysięcy osób przychody z najmu i dzierżaw są najważniejszym źródłem utrzymania. Natomiast około 611 tysięcy podatników wykazuje takie przychody w swoich zeznaniach podatkowych.
Mieszkanicznik podaje, że corocznie zwiększa się o ponad 40 tysięcy liczba podatników wykazujących dochody z najmu. Z czego to wynika – maleje szara strefa?
Dane Ministerstwa Finansów wskazują na coroczny przyrost – od pięciu już lat – podatników rozliczających przychody z najmu ryczałtem. Ale nie jest to jedyne źródło, w którym dane pokazują dynamiczny wzrost rynku najmu. Firma Reas zebrała szacunki deweloperów odnośnie do wielkości sprzedaży dla osób prywatnych, ale w celach inwestycyjnych. Jest to około 20 proc. produkcji za zeszły rok. To poziom porównywalny ze sprzedażą lokali w programie „MdM" z rynku pierwotnego. A rynek wtórny jest dla inwestorów nawet bardziej atrakcyjny ze względu na mniejsze nakłady na wykończenie i natychmiastową dostępność lokali.
Inne źródła – np. kwartalne i coroczne analizy NBP dotyczące nieruchomości – wskazują na opłacalność inwestycji mieszkaniowych w porównaniu z lokatami bankowymi. Z kolei raporty Związku Banków Polskich pokazują zmniejszenie akcji kredytowej. W zestawieniu z danymi Ministerstwa Finansów z zakresu PIT, szczególnie danych dotyczących ryczałtu od przychodów z najmu i dzierżawy, pokazujących nie tylko stałą tendencję wzrostu liczby podatników rozliczających najem w ten sposób, ale i stabilny wzrost przychodów przeciętnego podatnika z tego tytułu, można mówić nie tylko o coraz większej liczbie osób mających mieszkania na wynajem, ale też o zwiększeniu się liczby takich mieszkań przypadających na podatnika. Ceny najmu nieznacznie drgnęły po trzech latach dopiero w ostatnim półroczu, a przychód na podatnika powoli rośnie.