– Daliśmy sobie trzy lata na stworzenie Polityki Surowcowej Państwa (PSP). Minęło półtora roku i dziś jesteśmy lekko przed czasem. Liczę, że dokument przyjmiemy do końca roku – deklarował podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska i główny geolog kraju Mariusz Orion Jędrysek podczas konferencji PowerPol 2018.
Do połowy lipca zaplanowano cykl konsultacji samorządowych. – W Polsce nie ma miejsca z nieudokumentowanymi zasobami. Trzeba raczej decydować, w jakiej kolejności eksploatować złoża – stwierdził Jędrysek.
Bez konkretów dla biznesu
Łatwiej powiedzieć, niż zrobić. Bo wspomniany dokument trafnie identyfikuje problemy związane z eksploatacją, m.in. niestabilne przepisy prawa oraz brak zachęt inwestycyjnych. Lecz brak w nim narzędzi do ich przezwyciężania. Zawiodą się też ci, którzy szukają analiz czy prognoz o wydobyciu leżących pod ziemią surowców, czy wskazówek, skąd je sprowadzać, jeśli sami ich nie mamy. Paweł Smoleń z Forum Energii, wskazując na najbardziej zaawansowaną strategię dla rynku gazu, twierdzi, że biznes oczekiwałby podobnych analiz o podaży węgla w kraju czy potencjale biomasy. – Potrzebne jest wiarygodne określenie możliwości jej pozyskania z upraw, w tym wykorzystania obecnych rozległych areałów nieużytków, z lasów czy sadów. Wtedy będziemy wiedzieli, ile prądu i ciepła można z biomasy pozyskać i w jakie urządzenia inwestować. To samo dotyczy odpadów, które też można przetwarzać na energię, a których ilość i potencjał nie jest wciąż jednoznacznie określony, co wstrzymuje inicjatywy inwestycyjne – argumentuje Smoleń.
Przedsiębiorcy chwalą rząd za inicjatywę stworzenia strategicznego dokumentu w obszarze eksploatacji surowców, ale ganią za brak szczegółów. – Konsultowany dokument stanowi bazę do wypracowania konkretnych rozwiązań. Należy jak najszybciej podjąć pracę nad ich zidentyfikowaniem i wdrożeniem – słyszymy w PGNiG. – Należałoby go obudować szeregiem innych dokumentów mówiących o wsparciu inicjatyw wydobywczych i dotyczących polityki podatkowej dla surowców – precyzuje Mirosław Taras, członek zarządu Prairie Mining.
Eksperci KGHM zderzają PSP z bardzo konkretną i prorozwojową Strategią Surowcową Finlandii. Miedziowy gigant w ramach konsultacji sugeruje m.in.wyznaczenie surowców strategicznych i kluczowych pierwiastków, krytycznych dla polskiej gospodarki. Koncern liczy też na zmiany fiskalne. Dziś płaci taki sam podatek od rudy miedzi wydobytej z kopalni wysokorentownej, np. Rudna, jak i nierentownej w Lubinie.