Jak wynika z danych KNF, w 2016 r. banki wypłaciły gospodarstwom domowym 7,285 mld zł odsetek od lokat i rachunków oszczędnościowych. Urząd podaje w ujęciu miesięcznym koszty odsetkowe banków, ale obejmują one łącznie depozyty detaliczne i klientów korporacyjnych. To zniekształca obraz, gdyż lokaty firmowe zazwyczaj są znacznie wyżej oprocentowane od depozytów klientów detalicznych. W 2016 r. banki łącznie wypłaciły 15,859 mld zł odsetek. Z tego mniej niż połowa trafiła do kieszeni osób prywatnych – wyliczyli eksperci BGŻOptima.
Najgorzej od lat
Nieco ponad 7 mld zł odsetek to wynik najgorszy od lat. Dla porównania w 2012 r. zyski z lokat detalicznych były o przeszło 10 mld zł wyższe. Oczywiście, wyższe wtedy były także oprocentowanie i stopy procentowe. Według NBP w grudniu 2012 r. banki płaciły za depozyty 4,8 proc. w skali roku. Na koniec 2016 r. przeciętne odsetki od lokat dla osób fizycznych wynosiły 1,6 proc.
2012 r. był ostatnim, w którym można było liczyć na wysokie odsetki. W kolejnych latach nastąpiła seria spadków stóp procentowych. W 2013 r. średnia stawka za depozyty wynosiła już 2,7 proc. To blisko 44 proc. mniej niż rok wcześniej. Odbiło się to na wartości odsetek, jakie deponenci dostali z banków. Były niższe niż rok wcześniej. Ale dynamika spadku też była niższa niż skala cięć oprocentowania i wyniosła 20,2 proc. Klienci banków dostali łącznie 13,669 mld zł od ulokowanego kapitału.
2014 rok znowu przyniósł spadek oprocentowania, które na koniec roku wyniosło 2,4 proc. Stawka była więc niższa o 11,1 proc. niż rok wcześniej. Znacznie większa przecena odbyła się jednak na zysku z lokat, który skurczył się do 10,157 mld zł, czyli był o 26 proc. niższy niż w 2013 r.
Dziesięć obniżek
Kolejny rok jeszcze bardziej przemeblował bankowe tabele oprocentowania depozytów detalicznych. Na koniec grudnia przeciętne odsetki spadły do 1,7 proc. Przecena sięgnęła niemal 30 proc. w ujęciu rocznym, natomiast wpływy z lokat zmniejszyły się o 17,4 proc. i spadły poniżej 10 mld zł rocznie, do 8,386 mld zł.