DM IDMSA: Dolar mocniejszy po danych z rynku pracy

Piątkowa reakcja rynku na lepsze dane z rynku pracy była wyłamaniem się z funkcjonującego ostatnio schematu. Zazwyczaj dobre dane wpływały pozytywnie na giełdy i jednocześnie następowało osłabienie dolara. Tym razem jednak dolar wyraźnie się umocnił, w szczególności do jena i do euro.

Publikacja: 10.08.2009 13:08

Co ciekawe umocnienie dolara w stosunku do walut surowcowych (np. AUD, CAD) było tylko nieznaczne. Powodem takiego zachowania rynku był znaczący wzrost oczekiwań na podwyżki stóp w USA. Rynek obligacji zareagował na dane silną przeceną również na krótszym końcu krzywej. Silnie spadały nie tylko 10-latki i 30-latki, ale również 2-latki, na których nastąpiło wyłamanie poniżej istotnych wsparć technicznych. Zastanawiające jest czy dane nie były jedynie pretekstem do wzrostu rynkowych stóp procentowych, a prawdziwym powodem jest prowadzona przez Fed polityka monetarna. Same dane nie były bowiem w cale tak dobre. Spadek stopy bezrobocia wynika przede wszystkim ze spadku populacji pracującej. Rośnie przy tym liczba osób długotrwale bezrobotnych oraz rezygnujących z poszukiwania pracy (nie liczoncych jako bezrobotnych jeśli nie szukali pracy w ciągu 4 tygodni przed badaniem). Giełdy pozostają relatywnie stabilne, chociaż od rana trwa lekka realizacja zysków na parkietach europejskich. Dobre zachowanie rynku japońskiego zostało zignorowane. W tym tygodniu w centrum uwagi będzie decyzja Fedu w sprawie stóp procentowych, a w szczególności komunikat towarzyszący decyzji. Bardzo istotne będą również czwartkowe dane o sprzedaży detalicznej z USA oraz piątkowe dane o inflacji CPI i o produkcji przemysłowej.

[b]EURPLN[/b]

Reakcja złotego na lepsze od oczekiwań dane NFP (Nonfarm payrolls) była zgodna ze schematem: lepsze dane -> spada awersja do ryzyka -> rosną waluty rynków wchodzących. EURPLN zdołał wrócić poniżej 4,10, ale strefa wsparcia przy 4,05-4,06 pozostała niezagrożona. Nietypowe zachowanie dolara po danych przełożyło się na znacznie mniejszą reakcję na USDPLN. W najbliższym czasie złoty powinien konsolidować się w zakresie 4,06-4,16. Sprzyjać temu będzie brak istotnych danych makroekonomicznych w pierwszej połowie tygodnia. Jutro publikowane będą dane o saldzie na rachunku bieżącym, ale nie powinny mieć wpływu na notowania złotego.

[b]EURUSD[/b]

Pierwszą reakcją po piątkowych danych z rynku pracy była próba wzrostowa na EURUSD zgodna ze schematem: lepsze dane = słabszy dolar. Bardzo szybko jednak rynek zawrócił i nastąpiło znaczące umocnienie dolara. Głównym powodem był wzrost oczekiwań na podwyżki stóp w USA. Dlatego obserwowaliśmy również silne wzrosty na parze dolarjen. Gwałtowne umocnienie dolara z piątku zanegowało sygnał wybicia górą z konsolidacji. Obecnie notowania konsolidują się powyżej zniesienia 61,8% ostatniego impulsu wzrostowego (1,4175). Linia trendu wzrostowego nie została jeszcze przebita. Ewentualna kolejna fala umocnienia dolara powinna doprowadzić do testu poziomu 1,41.

[b]GBPUSD[/b]

Reakcja funtdolara na piątkowe dane była bardziej umiarkowana niż na eurodolarze. Spadek notowań euro w stosunku do dolara przełożył się również na spadek eurofunta. Dzisiaj od rana funt jest pod lekką presją sprzedających ze względu na nieco słabsze nastroje na giełdach. Na gorszy sentyment do brytyjskiej waluty w dalszym ciągu wpływa czwartkowy komunikat Banku Anglii zapowiadający rozszerzenie programu wykupu obligacji. Ruch spadkowy na GBPUSD wyhamował w pobliżu dwóch zniesień fibo - 61,8% ostatniego impulsu wzrostowego i 38,2% całej fali od 1,5982. Najbliższymi oporami będą maksima z piątku (przy 1,6833) oraz z dzisiejszych porannych notowań (przy 1,6716).

[b]USDJPY[/b]

Piątkowe dane okazały się bardzo istotne dla notowań dolarjena. W reakcji na lepsze od oczekiwań dane nastąpiło wybicie górą z dwutygodniowej konsolidacji. Impuls wzrostowy był bardzo silny i minimalny zasięg wybicia wynikający z szerokości wcześniejszej konsolidacji zrealizował się w ciągu jednego dnia. Ruch wzrostowy wyhamował przy 61,8% zniesieniu fibo trwającej od kwietnia tendencji spadkowej. Dzisiaj od rana trwa lekka realizacja zysków na parach jenowych ze względu na słabsze zachowanie giełd europejskich. Po otwarciu giełd amerykańskich notowania dolarjena powinny jeszcze raz przetestować opóry przy 97,73.

Autor: Wojciech Smoleński

Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Trump utrzyma wsparcie dla atomu
Okiem eksperta
Spojrzenie na S&P 500 w 2025 r.