O godzinie 14.00 opublikowane zostały dane z Polski odnośnie inflacji bazowej konsumentów (bez cen żywności i energii). Oczekiwano utrzymania jej poziomu z czerwca, czyli 2,7% r/r, jednakże wzrosła ona do 2,9% r/r. Zgodnie z przewidywaniami nie wpłynęło to jednak na wartość złotego, który ostatnio reaguje głównie na zmiany nastrojów na rynkach światowych. Kurs EUR/PLN wahał się dziś w granicach 4,1370 – 4,1580, zaś USD/PLN pozostawał w przedziale 2,9060 – 2,9250.
Również na rynku zagranicznym w ciągu dnia nie obserwowaliśmy większych zmian. Na wykresie kursu eurodolara po wczorajszej zwyżce i dzisiejszej konsolidacji powstała formacja tzw. flagi, sugerująca kontynuację ruchu wzrostowego pary EUR/USD. O 14.30 w USA opublikowano cotygodniowe dane z tamtejszego rynku pracy – liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych zwiększyła się na przestrzeni tygodnia do 576 tys. z 558 tys., co jednak nie zdołało wybić eurodolara z konsolidacji w przedziale 1,4210 – 1,4250. Podobnie neutralnie zachowywał się kurs EUR/USD po publikacji indeksu Fed Filadelfia, którego wynik był bardzo pozytywny i wzrósł w sierpniu 4,2 pkt. z -7,5 pkt. miesiąc wcześniej (prognozowano natomiast wartość na poziomie -2,0 pkt.). Brak reakcji eurodolara na zaskakująco dobre dane, wskazuje, iż być może ostatnia silna zwyżka tej pary walutowej, wyczerpała na jakiś czas jej potencjał wzrostowy. Możliwe również, że rysująca się obecnie formacja flagi, która zazwyczaj przynosi wybicie w krótkim terminie, nie zostanie zrealizowana, a eurodolar wejdzie w kolejną już fazę konsolidacji. Jutrzejsze publikacje wskaźników PMI z Eurolandu powinny przynieść rozstrzygnięcie obecnych wątpliwości.
Sporządzili:
Jarosław Fronczak
Joanna Pluta