Odniósł się w ten sposób do polityki rządów i banków centralnych głównych gospodarek świata, którym zależy na osłabieniu własnych walut. Kurs walutowy stał się istotnym elementem strategii wspierania konkurencyjności gospodarki. Bank Japonii interweniuje bezpośrednio na rynku walutowym.

Bank Chin trzyma sztywny kurs juana wobec koszyka walut mimo zdecydowanej nadwyżki handlowej. Fed śmiało mówi o powrocie do strategii "drukowania pieniądza" i trzymania stóp procentowych na historycznie niskich poziomach. W takiej sytuacji trudno się dziwić, dlaczego złoto stało się konkretną alternatywą inwestycyjną, a jego cena osiągnęła poziom 1300 dolarów za uncję.

Kurs EUR/USD pozostaje w trendzie wzrostowym. Na razie poziom 1,35 powstrzymał dalsze zwyżki, jednak płaska korekta wciąż sugeruje dalsze umocnienie euro wobec waluty amerykańskiej. Krótkoterminowe wsparcie dla EUR/USD jest na poziomie 1,3415. Złoty pozostaje w trendzie horyzontalnym wobec euro. Kurs EUR/PLN utknął pomiędzy 3,9200 i 3,9800. Spadek kursu USD/PLN poniżej poziomu 3 złotych generuje systematyczny popyt na walutę amerykańską, co w rezultacie wspiera kurs EUR/PLN. Złoty zachowywał się w ostatnich dniach słabiej wobec głównych walut w regionie. Najlepiej to widać po kursie HUF/PLN, który wzrósł do 1,4260.