Narastające obawy o bankructwo tamtejszego sektora bankowego w połączeniu z rosnącymi oczekiwaniami kolejnej podwyżki stóp procentowych w Chinach pogorszyły nastroje inwestorów na świecie w pierwszej połowie tygodnia i spowodowały odwrót od aktywów postrzeganych jako mniej bezpieczne. W tych okolicznościach zyskiwał dolar wobec euro, wspierany dodatkowo obawami o ewentualne zmniejszenie skali ogłoszonego niedawno programu luzowania ilościowego w USA, a traciły waluty mniej pewne, w tym złoty.
W drugiej połowie tygodnia nastroje globalne poprawiły się, po tym jak Dublin zdecydował się rozpocząć rozmowy z UE i MFW na temat wsparcia finansowego dla irlandzkich banków, niemniej jednak inwestorzy w dalszym ciągu pozostają ostrożni: kurs EUR/USD zakończył piątkową sesję w okolicach poniedziałkowego otwarcia, tj. 1,37, kurs EUR/PLN zaś powyżej 3,93, tj. tylko nieznacznie mocniej w porównaniu z poziomem, na jakim tydzień rozpoczynał.
W najbliższych dniach Irlandia w związku z toczącymi się negocjacjami z UE i MFW będzie nadal w centrum zainteresowania rynków. Jeśli negocjacje te będą oceniane przez inwestorów pozytywnie, złoty ma szanse umacniać się w kierunku 3,90/EUR. Kolejne krajowe dane zaplanowane na najbliższy tydzień (m.in. sprzedaż detaliczna) nie będą mieć raczej dużego wpływu na wartość polskiej waluty.