Popołudniowy komentarz do rynku złotego – peryferie nadal w centrum uwagi

Za nami drugi kolejny dość nerwowy tydzień na rynku złotego. Polska waluta po wyraźnej przecenie na początku tygodnia odrobiła straty i zamyka tydzień umocnieniem do głównych walut. Jest to efekt uspokojenia na peryferiach Europy, jednak nie ma pewności, iż to uspokojenie trwać będzie dłużej

Publikacja: 03.12.2010 15:47

Przemysław Kwiecień

Przemysław Kwiecień

Foto: XTB

Początek tygodnia był bardzo nerwowy, gdyż w zasadzie bez jakichkolwiek kluczowych informacji hiszpańskie obligacje gwałtownie traciły na wartości, co powodowało obawy o eskalację kryzysu w strefie euro. W drugiej połowie tygodnia temat ten udało się jednak wyciszyć, a to w dużej mierze za sprawą danych z USA. Publikowany w środę raport ADP zwrócił uwagę rynków na możliwą poprawę na amerykańskim rynku pracy, podobne sygnały dają od pewnego czasu także raporty o nowych bezrobotnych. Publikowane dziś dane rządowe nie potwierdziły jednak tego optymistycznego obrazu, zamykając prawdopodobnie na jakiś czas temat ożywienia na rynku pracy w USA (nie można wykluczyć, iż mimo wszystko ma ono miejsce, a listopadowe dane są jednorazowym odchyleniem – tezę tę zweryfikujemy jednak najwcześniej za miesiąc, kiedy poznamy kolejne dane).

Wątek amerykańskiego rynku pracy miał szansę dać europejskim rynkom więcej czasu na uspokojenie, tymczasem w obecnych okolicznościach Europa może znów przyciągnąć więcej uwagi, co nie byłoby dobrą wiadomością dla złotego. W przyszłym tygodniu mamy głosowanie nad budżetem w Irlandii (wtorek), nie wykluczone, że agencja Moody’s obniży też rating Węgier. W centrum uwagi powinna pozostać jednak Hiszpania, gdyż powrót sprzedających na hiszpański rynek obligacji odbiłby się niekorzystnie na notowaniach zarówno euro, jak i złotego. W minionym tygodniu poznaliśmy dane odnośnie polskiego PKB w trzecim kwartale. Wzrost rzędu 4,2% wydatnie zmniejsza ryzyko przekroczenia progu 55% przez relację dług/PKB, co dla złotego jest dobrą informacją. O notowaniach polskiej waluty w najbliższym czasie decydować będą jednak nastroje na rynkach obligacji na peryferiach strefy euro. Pod koniec piątkowego handlu w Warszawie dolar kosztował 2,9920 złotego, euro 3,9970 złotego, zaś frank 3,0580 złotego.

dr Przemysław Kwiecień

Główny Ekonomista

X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?